Świńska grypa atakuje

Zosia

Paskuda rozpościera się w szybkim tempie...ech. A ja lubię mięso wieprzowe..... Shocked

W Meksyku jest najwięcej zachorowań. Już są podejrzane przypadki w Niemczech. Jak podają media, w Elblągu zgłosili się turyści do szpitala , którzy wrócili z Meksyku. TVN dziś sprawdził, jak reagują pracownicy szpitala, gdy zgłaszają się chorzy do przebadania. W Katowicach, według ich sondy, pielęgniarka nie wykazała większego zainteresowania. Jedynie w Warszawie właściwie przyjęto chorego. Ech....
Muszę podziękować dziennikarzom za tę poduchę. To dopiero oddaje ich ,,troskę" o nasze zdrowie. W szpitalach pracują ludzie bez.... wyobraźni.

Sol

Odwołanie publicznych imprez, zamknięcie barów i szkół, maski chirurgiczne na ulicach - tak Meksyk broni się przed rozprzestrzenianiem się świńskiej grypy. Prezydent Felipe Calderon wydał nawet specjalny dekret, na mocy którego rząd i służba zdrowia uzyskały prawo do izolowania osób chorych, inspekcji mieszkań prywatnych i miejsc pracy oraz do nadzorowania transportu powietrznego, morskiego i lądowego. Mimo to nieustannie rośnie liczba ofiar nowej choroby.

Gubernator Kalifornii Arnold Schwarzenegger ogłosił we wtorek "stan zagrożenia" (state of emergency) w związku ze świńską grypą, która w Meksyku zabiła już prawdopodobnie ponad 150 osób.

W Kalifornii potwierdzono dotychczas 13 zachorowań na świńską grypę. Nie stwierdzono przypadków śmiertelnych, choć trwają badania dwóch "podejrzanych" zgonów.
W całych USA liczba potwierdzonych przypadków świńskiej grypy przekroczyła 60, z czego większość to wciąż zachorowania wśród uczniów średniej szkoły katolickiej w Nowym Jorku, którzy zarazili się nią w Meksyku.

Przedstawiciele krakowskiego Sanepidu podczas specjalnej konferencji prasowej mówili o sposobach wykrywania i zapobiegania rozprzestrzenianiu się epidemii świńskiej grypy.

[link widoczny dla zalogowanych]

Zosiu, można jeść mięsko ( trzeba je tylko prawidłowo przyrządzić )
Szybko się rozchodzi i nie ma dla niej barier.
Trzeba liczyć na antybiotyki i na to, że zadziałają.

źródło:Interia

Zosia

Ludzie bardzo dużo podróżują, przemieszczają się z kraju do kraju. Wloką za sobą różne zarazki, a one mutują. To chyba jest najgorsze.
A co do mięsa...... mogę go nie jeść. Very Happy

Sol

MSZ do Polaków: Lepiej omijajcie Meksyk, USA i Kanadę

Przed wyjazdami do Meksyku, USA i Kanady ostrzega Polaków Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

Obywatelom polskim zamierzającym udać się do Meksyku, USA i Kanady, do rejonów, w których występuje zagrożenie, Ministerstwo Spraw Zagranicznych, sugeruje przesunięcie terminu podróży do czasu całkowitego opanowania ognisk epidemii - czytamy na stronie MSZ.

Programy ochronne wdrożono na największych lotniskach świata. W portach lotniczych Wielkiej Brytanii, Korei Południowej i Japonii zamontowano skanery temperatury.

Zosiu nie wygląda to wszystko najlepiej ze względu na rozprzestrzenianie się wirusa metodą kropelkową.
Maseczki Rolling Eyes

nie do końca zabezpieczą.

Co do mięsa - racja można nie jeść.

Sol

Znalazłam jeszcze taką informację Shocked

Mimo zapewnień minister zdrowia, że szpitale są przygotowane - odeślą cię do przychodni. A przychodnia - do szpitala.

Dziennikarze "Dziennika" zadzwonili do przychodni i szpitali, by dowiedzieć się jak polska służba zdrowia jest przygotowana do walki z świńską grypą.

Okazało się, że dziennikarz, podszywający się pod osobę, która właśnie wróciła z Meksyku i podejrzewa u siebie chorobę, nie może liczyć nawet na karetkę. A ze swoimi dolegliwościami powinien się wybrać do przychodni.

Oto zapis rozmowy ze szpitalną izbą przyjęć:

DZIENNIK: Kilka dni temu wróciłem z Meksyku i właśnie się źle poczułem...
DYSPOZYTORKA: Proszę zadzwonić do przychodni. Lekarze rejonowi się tym zajmują.

W przychodni zupełnie nie przejęto się problemem:

DZIENNIK: 3 dni temu wróciłem z Meksyku. Mam stan podgorączkowy. [...]
DYSPOZYTORKA: No cóż, no może na 13. Pan przyjdzie?
DZIENNIK: Nie wiem, czy to jest rozsądne, żebym się szwendał po osiedlu?
DYSPOZYTORKA: Proszę Pana, no jakichś innych zaleceń no nie mamy, po prostu
DZIENNIK: Proszę Pani, ale ja nie wiem, czy to karetki nie trzeba, czy coś
DYSPOZYTORKA: Bez przesady. Tym bardziej że niekoniecznie to jest

Lekarka na dyżurze też nie miała pojęcia co robić.

DR JOANNA KAMIŃSKA: Szpital zakaźny Pana nie chce?
DZIENNIK: Wie Pani, ja zadzwoniłem do szpitala na Solcu
DR JOANNA KAMIŃSKA: Aha, i co?
DZIENNIK: No i powiedzieli, żebym dzwonił po przychodniach
DR JOANNA KAMIŃSKA: No ale nikt Pana nie przyjmie z podejrzeniem świńskiej grypy, no na Boga żywego
DZIENNIK: No tak, ale nie wiem. Ja mam tutaj siedzieć i chorować na tę grypę?
DR JOANNA KAMIŃSKA: To proszę zgłosić się do swojego lekarza. Albowiem nie ma innego wyjścia. I starać się nie kichać na lekarza.

To jest przerażające bo:

"Minister zdrowia Ewa Kopacz zapewniła po posiedzeniu Krajowego Komitetu ds. Pandemii Grypy, że w Polsce nie ma obecnie jakiegokolwiek zdiagnozowanego przypadku świńskiej grypy. Minister powiedziała, że jesteśmy przygotowani na walkę z nowym wirusem"

Życie pokazuje jednak, że nie jesteśmy przygotowani.

Zosia

[link widoczny dla zalogowanych]

Sytuacja nie wygląda pocieszająco.
Crying or Very sad

Sol

"Dziennik" W części specjalistycznych szpitali zakaźnych brakuje leków na świńską grypę. Ich dyrektorzy bezskutecznie pytają o nie w hurtowniach i u producentów.
Z informacji, które zebrali dziennikarze gazety wynika, że w szpitalach albo leków nie ma, albo jest ich za mało. Brakuje także masek jednorazowych. Lekarze pierwszego kontaktu skarżą się, że nie otrzymali żadnych instrukcji, jak postępować, gdy zaczną się do nich zgłaszać pacjenci podejrzewający u siebie świńską grypę.

Leki przeciw pandemii jednak w Polsce są - znajdują się w specjalnych przyszpitalnych magazynach, a zarządza nimi Agencja Rezerw Materiałowych. Są przeznaczone na "czarną godzinę" czyli na ogłoszenie stanu epidemii. Może ogłosić ją minister zdrowia, jeśli liczba chorych gwałtownie wzrośnie i przekroczy ustalone limity.

źródło:onet.pl

Sol

Potwierdzono pierwszy przypadek świńskiej grypy w Niemczech
Wirus tzw. świńskiej grypy pojawił się w Niemczech. Według ministerstwa zdrowia Bawarii, przeprowadzone w Instytucie Roberta Kocha testy potwierdziły pierwszy przypadek nowego wirusa A/H1N1 w Niemczech.

Chodzi o pacjenta, mieszkającego w rejonie Ratyzbony. Bliższe szczegóły ministerstwo ma przedstawić przed południem w środę na konferencji prasowej w Monachium.

Mateusz

przylecielismy do Polski kilka dni przed tym kiedy wykryto przypadki zachorowan w New York ( toz to prawie rzut beretem od Toronto) rodzina Noli ciagle nas obserwuje;-))))))))))))))))))))

Zosia

Czyli jesteście w kraju????????? Laughing

Mateusz

nooo jestesmy od tygodnia;-) az do czerwcaaaaa;-))))))))))))))))))

Zosia

Jesteś pewien, że jakiego zarazka nie przywiozłeś? Przynajmniej należało się otrzepać.....ufff A tak w ogóle to życzę duuuużo zdrowia. Very Happy

i .....przyjemnego pobytu w kraju.

Nola

przywiozl pewien zarazek.......zaraza miloscia;-))))))))))))))

Zosia

Takich zarazków ci u nas brakuje. Niech więc Mateusz te zarazki rozsiewa. Laughing

Mateusz

Zosienko , no to:

Zosia

Wstydzę się.....tak publicznie.... Rolling Eyes

Sol

Wracając do tematu Wink

W związku z ekspansją świńskiej grypy Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła piąty stopień alarmu w sześciostopniowej skali alarmu epidemiologicznego. Oznacza to, że świat jest o krok od ogłoszenia stanu pandemii – informuje serwis CNN.
Na świńską grypę na całym świecie zmarły już 154 osoby. W Hiszpanii odnotowano przypadek przeniesienia się wirusa grypy z człowieka na człowieka.

Jeśli w Hiszpanii dojdzie do podobnych przypadków zarażenia na miejscu, światowa organizacja prawdopodobnie podniesie stopień zagrożenia z piątego na najwyższy w sześciostopniowej skali. Faza szósta oznacza już poziom pandemii i charakteryzuje się przenoszeniem się choroby w społeczeństwie w innym kraju, czy w regionie.

onet.pl

Sol

Naukowcy z Kalifornii postawili tezę, że to nie Meksyk, lecz Stany Zjednoczone są źródłem wirusa świńskiej grypy. Według nich, to właśnie Kalifornia ma być źródłem obecnej epidemii – informuje RMF FM.
Naukowcy twierdzą, że większość chorych Kalifornijczyków nigdy nie była w Meksyku i nie miała żadnego kontaktu ze świniami. Pierwsze przypadki nowej grypy zostały wykryte już pod koniec marca, gdy lekarze zetknęli się z przypadkimi 10-letniego chłopca i 9-letniej dziewczynki, u których zdiagnozowano nieznanego wczesnej wirusa. W Meksyku w tym czasie nie informowano o nowym wirusie.

Naukowcy przekonują, że możliwe, iż świńska grypa krążyła przy amerykańskiej granicy z Meksykiem już od wielu miesięcy. Pacjenci byli leczeni, choć nikt nie sprawdzał dokładnie, jaki wirus ich zaatakował – informuje RMF FM.

Prowadzone są badania próbek pobranych od pięciu osób podejrzanych o nosicielstwo wirusa wywołującego świńską grypę. Wyniki będą znane około północy - poinformował rzecznik Państwowego Zakładu Higieny, Paweł Trzciński.
W gdańskim szpitalu zakaźnym przebywa obecnie mężczyzna z objawami przeziębienia, który przyleciał w piątek z Kanady. Do warszawskiego szpitala zakaźnego na obserwację trafił 29-latek deportowany ze Stanów Zjednoczonych.

- 29-letni mężczyzna był deportowany ze Stanów Zjednoczonych, z Teksasu, gdzie przebywał w więzieniu. Ma objawy grypopodobne, został przewieziony na obserwację do szpitala zakaźnego - powiedział rzecznik Głównego Inspektoratu Sanitarnego, Jan Bondar.

Hospitalizowany jest także student z Łodzi. Wcześniej wirusa świńskiej grypy podejrzewano też u 8-letniej dziewczynki we Wrocławiu. Dziewczynka, która 10 dni temu wróciła z Meksyku, została w piątek wypisana ze szpitala.

W czwartek Ministerstwo Zdrowia informowało, że w Polsce nadal nie ma żadnego potwierdzonego przypadku zakażenia wirusem świńskiej grypy H1N1. Specjalnym nadzorem w związku z możliwością zakażenia zostaną objęte nie tylko osoby wracające z Meksyku, gdzie stwierdzono pierwsze zakażenia, ale także z USA i Kanady.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) poinformowała, że według danych na godz. 6.00 GMT (8.00 czasu polskiego) w piątek liczba oficjalnie potwierdzonych przypadków świńskiej grypy na świecie wynosi 331, a 10 osób zmarło na tę chorobę.

Na całym świecie przypadki grypy A/H1N1 potwierdzono do piątku w 13 krajach. Władze Meksyku, gdzie po raz pierwszy stwierdzono nową grypę, potwierdziły śmierć z jej powodu 15 osób, ale utrzymują, że mogła być przyczyną zgonu nawet 176 chorych.

Mateusz

wiedzialem, ze to stamtad...wszystkie bakterie i mikroby maja swoj zalazek wlasnie tak..i tylko zastanawiam sie czy sami na siebie to puscili?

Sol

Organizowanie przyjęć, których uczestnicy zarażają się świńską grypą od chorego nie jest dobrym pomysłem - ostrzega serwis "BBC News/Health".
Niektórzy organizują specjalne przyjęcia, aby zarażać się wirusem świńskiej grypy, dopóki jest niezbyt groźny. Mają nadzieję, że gdy pojawią się bardziej niebezpieczne szczepy wirusa, będą już uodpornieni.

Jednak dr Richard Jarvis, ekspert British Medical Association, choć przyznaje, że takie działania mogą być skuteczne, twierdzi, że niweczą one wysiłki podejmowane w walce z grypą. Poza tym nawet zachorowanie na obecną, stosunkowo łagodną postać grypy może być niebezpieczne, zwłaszcza dla dzieci. Obecna strategia postępowania opiera się na leczeniu chorych w szpitalach i odnajdywaniu oraz izolowaniu osób, z którymi kontaktowali się chorzy. Aktywne zarażanie się na "grypowych party" sprawia, że całą taktyka się załamuje i rośnie liczba zarażonych. Choć powikłania świńskiej grypy są rzadkie, większa liczba chorych musi przynieść więcej niebezpiecznych powikłań. Zbyt duża liczba chorych może prowadzić do przeciążenia szpitali i lekarzy, co spowoduje częstsze popełnianie błędów.
Inni specjaliści przypominają, że proste i skuteczne sposoby zapobiegania grypie to mycie rąk i używanie jednorazowych chusteczek higienicznych.

Ale ludzie mają "odjechane" pomysły Evil or Very Mad

źródło:onet.pl

Sol

Ależ skąd to jest modne Wink

anowi

Przypomina mi to imprezy , na których spotykają się ćpuny...

Mateusz

cpun tez czlowiek:))))

anowi

Właśnie przeczytałam artykuł : Co gorsze grypa czy szczepionka?.

[link widoczny dla zalogowanych]

Dziennikarka Jane Burgermeister po analizie dokumentów i analiz stwierdziła, ze szczepionki są wymieszane ze śmiertelnym wirusem, który rzekomo pochodzi z laboratoriów. "Jest to ponoć kombinacja kilku wirusów grypy zwierzęcej wymieszanych z wirusem grypy ludzkiej. Człowiek w normalnych warunkach nie może być nosicielem takiej kombinacji. Szczepienia mają zapewnić katastroficzne rozprzestrzenianie sie wirusa od człowieka do człowieka, a kombinację wirusową według Burgermeister sformułowano na maksymalną szkodę (…) Jane Burgermeister zebrała wszystkie dowody i zaskarżyła rzekomych zbrodniarzy, tj firmy farmaceutyczne, Światowa Organizacja Zdrowia i rząd USA z prezydentem na czele. Przygotowała również dokumenty do zastosowania w poszczególnych krajach."

Zosia

TVP INFO podało, że w Polsce jest 7 nowych przypadków zachorowań. Są to dzieci. Zapewne jutro dowiemy się coś więcej. Crying or Very sad

manko

Mateusz

dokladnie Manko:)
na lotnisku w Toronto spokoj, tylko Polacy w Warszawie lazili po Okeciu w maskach ;-)a w Canadzie nie widzialem nikogo z nalozona maska.

Sol

Troje mieszkańców Bełchatowa, którzy przebywali ostatnio zagranicą, jest zarażonych wirusem A/H1N1.
Z kolei w łódzkim szpitalu, w boksach izolacyjnych leży 12 osób, w tym dziewięcioro dzieci, u których podejrzewana jest nowa grypa.
Czekają na wyniki badań. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

[link widoczny dla zalogowanych]

mariag

Za duzo paniaki się sieje na ten temat.
Do szpitali trafiaja ludzie z katarem i typowymi objawami grypy , tylko kto za to zapłaci ? Tak jest i w naszym regionie . Jezeli i nawet złapało sie gdzies za granica tego wirusa , lub jego mutanta , to zachorowanie to napewno nie kwalifikuje się do leczenia szpitalnego , chyba, ze dla statystyk Twisted Evil

Kama

Uważam tak jak Mariag, za dużo niepotrzebnej paniki. Twisted Evil

Sol

Od jesieni do wiosny zachoruje najprawdopodobniej 10 proc. społeczeństwa. W najbardziej pesymistycznej wersji zarazić się może 30 proc. Polaków - prognozuje dr Paweł Grzesiowski, kierownik Zakładu Profilaktyki Zakażeń w Narodowym Instytucie Leków.

- Czyli świńską grypę złapie od 3,5 do 12 milionów Polaków. Ale nie stanie się to w ciągu jednego dnia, tylko w ciągu miesięcy - mówi Grzesiowski w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".

Kto najbardziej zagrożony?

Dla kogo wirus jest najgroźniejszy? - Kolejność jest taka: kobiety w ciąży, dzieci cierpiące na przewlekłe choroby, młodzi zdrowi ludzie w wieku 14-49 lat, dzieci zdrowe, a dopiero na końcu osoby po 50. roku życia - mówi Grzesiowski.

- W Europie obecnie jedna chora osoba statystycznie zakaża od 1,5 do 2 osób. Gorzej jest w Stanach Zjednoczonych - tam wskaźnik, ten wynosi ponad 2. U nas też tak może być, gdy dzieci wrócą do szkół i wirusowi będzie łatwiej zakażać kolejne ofiary - mówi.

Jak się chronić?

Po pierwsze warto zachować podstawowe środki ostrożności. - Unikać tłumów, odwracać głowę i odsuwać się o krok od osoby, która kicha i kaszle, myć ręce i często pić, żeby spłukać ewentualne wirusy z gardła. Najważniejsze jest mycie rąk, a w zasadzie ich dezynfekcja. W aptece za kilka złotych można kupić żel do dezynfekcji rąk - mówi Grzesiowski.

Jak dodaje pacjentom z podwyższonej grupy ryzyka oraz chorym, u których choroba ma ciężki przebieg stosuje się tamiflu, lek hamujący namnażanie się wirusa w komórkach. Jest to lek wydawany na receptę, kosztuje od 100 do 130 zł. Jednak nie wiadomo, jaki zapas leku posiadamy. - Wczoraj wypisałem trzy recepty na tamiflu i wszystkie do mnie wróciły - nie było leku w żadnej warszawskiej aptece - mówi Grzesiowski.

Poza tym, jeśli wielu ludzi będzie przyjmowało ten lek, wirus może się na niego uodpornić. - Kilka tygodni temu pojawiło się doniesienie z Danii o szczepie wirusa odpornym na tamiflu. Żeby to jednak było dla nas groźne, szczep musiałby stać się powszechny w środowisku. Na razie tak nie jest - zapewnia kierownik Zakładu Profilaktyki Zakażeń.

Bez paniki

- A/N1H1 różni się od wirusa zwykłej grypy tym, że to zupełnie nowy wynalazek. Jest to wirus zwierzęco-ludzki, dlatego nie mamy na niego odporności - mówi.

Jednak biorąc pod uwagą, ile osób zginęło wskutek zakażenia A/H1N1, wirus ten jest nawet łagodniejszy niż wirus zwykłej grypy - podkreśla Grzesiowski. Statystycznie trzy osoby na tysiąc umierają chorując na zwykłą grypę. W przypadku A/H1N1 w Anglii jest to jeden przypadek śmiertelny na tysiąc.

źródlo:onet.pl

Sol

W ciągu mijającego tygodnia w Stanach Zjednoczonych na grypę A/H1N1 zmarło 51 osób. Tym samym liczba ofiar śmiertelnych nowej grypy wzrosła w USA do 353.

Stany Zjednoczone są krajem najbardziej dotkniętym epidemią tej choroby.

Jak podało amerykańskie Centrum ds. Kontroli i Prewencji Epidemiologicznej (CDC), do tej pory ponad 5,5 tysiąca osób musiało być hospitalizowanych po wykryciu zakażenia wirusem.

Według najświeższych danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) z 27 lipca, wirus zaatakował już 134 503 ludzi na świecie; 816 osób zmarło.

Grypa zaatakowała ludzi już w ponad 100 krajach i jakkolwiek zasadniczo przebieg choroby nie jest ciężki, zapada na nią coraz więcej ludzi.

Sol

Grecja zaszczepi wszystkich obywateli i mieszkańców kraju przeciwko nowej grypie (A/H1N1) - poinformował minister zdrowia Dimitris Awramopulos. W czasie konferencji prasowej na zakończenie posiedzenia rządu Awramopulos podał, że decyzja zapadła na postawie instrukcji premiera Kostasa Karamanlisa.

"Nasz kraj będzie wśród pierwszych, które otrzymają szczepionki, ale nie zostaną one użyte przed oficjalną zgodą międzynarodową i europejską" - zastrzegł minister.

Grecja liczy ok. 11 milionów mieszkańców. Nie wiadomo, czy szczepieniom podlegać będą liczni nielegalni lub niezarejestrowani imigranci, w tym wielu Albańczyków, Bułgarów i Rumunów.

W Grecji zanotowano dotychczas 700 przypadków nowej grypy. W większości choroba przebiegała łagodnie. Obecnie w szpitalach przebywa 15 osób. Cztery z nich są w stanie ciężkim, w tym 16-latka z Wielkiej Brytanii - kraju europejskiego najbardziej dotkniętego chorobą.

Greckie media i opozycja krytykowały brak wyspecjalizowanych placówek mogących leczyć chorych. Resort zdrowia planuje zwiększyć liczbę oddziałów intensywnej opieki - poinformował minister Awramopulos.

INTERIA.PL/PAP

Mateusz

w Kanadzie juz o grypie sie nie mowi.....bardziej o koncu swiata i armagedonie;-)

manko

	Forum www.anowi.fora.pl Strona Główna -> Codziennik	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony 1, 2, 3 Następny
Strona 1 z 3