 |
|
 |
|
Kama
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 640
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 57 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany: Nie 18:15, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Górnik kupił synkowi na Mikołaja kolejkę elektryczną. Pokazał mu jak ją obsługiwać, po czym wyszedł z pokoju i zaczął pod drzwiami podsłuchiwać jak się synek bawi. Naraz słyszy:
-Stacjo Katowice, wsiadać piepszone górole, bo się drzwi zawierają.
Ojciec wraca do pokoju i tłumaczy synkowi, że nie należy tak mówić, po czym wychodzi i czeka pod drzwiami na efekt rozmowy. Za chwilę słyszy:
-Wsiadać górole, bo przez tygo mojego starego ciulika momy 15 minut opóźniynia...
Warszawiak, Ślązak i Kaszub pojechali na wczasy do Egiptu. Gdy płynęli łódką, wyłowili z wody gliniany dzban z dziwną pieczęcią. Po chwili złamali tę pieczęć i z dzbana wyleciał Dżinn.
- Uwolniliście mnie, spełnię wasze trzy życzenia. Po jednym na każdego.
Kaszub:
- Ja tak kocham Kaszuby... Niech zawsze woda w jeziorach będzie czysta, ryb będzie pod dostatkiem, a turyści niech będą porządni i bogaci.
Dżinn:
- Nudnawe życzenie, ale jak chcesz. Zrobione.
Warszawiak:
- Wybuduj dookoła Warszawy ogromny mur, żeby odgrodzić moje miasto od reszty tego zacofanego kraju i żeby żadni wsiowi mi tu nie przyjeżdżali.
Dżinn:
- OK. Zrobione. Teraz ty - Dżinn zwraca się do Ślązaka.
Ślązak:
- Powiedz mi coś więcej o tym murze wokół Warszawy.
- No, otacza całe miasto, jest betonowy, wysoki na kilometr i szeroki na trzy kilometry u podstawy. Mysz się nie prześlizgnie.
Ślązak:
- Dobra. Nalej wody do pełna.
Przyjechał Ślązak do Warszawy i po drodze wszedł do sklepu monopolowego:
- Dzień dobry - mówi Ślązak
- Dzień dobry.
- Poprosze flaszke
- Co, flaszke?
- Ma pani racje, niech będą dwie.
Post został pochwalony 1 raz
|
|