 |
|
 |
|
Sol
Dołączył: 29 Maj 2008
Posty: 5401
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 445 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany: Nie 1:12, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Rzucasz się na nią gwałtownie. Nic z tego! Znów się wymyka! Doganiasz, zaciskasz palce na wyzywających, śliskich krągłościach, unieruchamiasz...
Tak, za chwilę będzie Twoja... Nie, nadal walczy, broni się, kaleczy Ci kciuki, drapie przeguby... Klniesz, ale nie rezygnujesz. Ona musi zrozumieć, że nie ma szans.
Po rozpaczliwej szarpaninie przygniatasz ją ciężarem ciała i sięgasz po nóż.
Na jego widok kapituluje, leży potulna i gotowa na wszystko. Jest Twoja. Przez chwilę napawasz się zwycięstwem, a potem rżniesz, rżniesz, rżniesz...
Możesz być z siebie dumny.
Otwarcie puszki ruskich szprotek zajęło Ci tylko dwadzieścia minut! Smacznego.
********
Jest duża, podłużna i bardzo delikatna. Wyczuj palcem najwrażliwszy punkt, po czym ostrożnie spenetruj wejście.
Powoli, bez pośpiechu, choć tak bardzo chciałbyś już dostać się do środka... Sięgnij paznokciem jak najdalej, jak najgłębiej!
Gdy poczujesz opór, przerwij na chwilę. Daj odpocząć materii, której dotykasz. Już wiesz, od czego zacząć...
Wyprostuj palce i jednym ruchem rozerwij kleistą przeszkodę. Trudno, musisz być brutalny.
Użyj siły!Pokonaj opór! Serce wali Ci jak oszalałe, masz miękkie nogi, trzęsą Ci się ręce... Dajesz upust swej furii. Brawo!
Rozerwałeś kopertę z rachunkiem za telefon!
********
Niby zwyczajna szpara, a nie możesz się od niej oderwać. Wsuwasz palec.
Mieści się prawie cały. No tak, teraz nie da się go wyciągnąć z powrotem.
Trzeba poślinić. Gmerasz palcem w lewo, w prawo... Wreszcie wyszedł.
Oglądasz go z irytacja. Wokół paznokcia widać trochę krwi. To przyspiesza podjecie decyzji.
Boazeria nie ma prawa się rozsychać! Jutro zadzwonisz do stolarza.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sol dnia Nie 22:41, 13 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|