 |
|
 |
|
manko
Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 278 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany: Nie 13:04, 04 Lip 2021 Temat postu: |
|
|
Zosia napisał: | Manko, prostemu ludowi potrzebny jest program, wskazany cel do którego będzie zmierzać państwo... |
A psu tresura...
Twoim zmartwieniem jest wyłącznie ciemny i prosty lud, reszta jest mniej istotna. Dla mnie natomiast wspomniany lud jest jedynie marginesem, a wszystkie siły, cele i analizy poświęcam rozwiązaniom systemowym, ustrojowym, gospodarczym i finansowym. A tam pisanie jakichkolwiek programów w perspektywie dłuższej niż rok jest zawsze ryzykowne. Nawet NBP swoje projekcje inflacyjne rozciąga jedynie na kilka najbliższych miesięcy, a roczny budżet państwa traci swój sens w połowie roku na który został stworzony i wymaga często nowelizacji. Dlatego gdy słyszę o "programie" to mi się nóż w kieszeni otwiera. Po prostu - w gospodarce globalnej i wolnorynkowej żaden program się nie sprawdzi. To nie PRL gdzie plany pięcioletnie były normą państwa totalitarnego i zamkniętego przed światem. Można jedynie prognozować rozwój i na bieżąco korygował jego wdrażanie po analizie sytuacji bieżącej (w automatyce nazywa się to regulacją nadążną). To nie jest program kościelny typu obietnic życia pozagrobowego (w niebie bez grzeszenia lub w piekle przy grzechach). Najprostszy przykład - można obiecać ludowi prostemu program miliona aut elektrycznych czy trzy miliony mieszkań (w dodatku na wynajem). Ale bez analizy możliwości wykonawczych, finansowania czy harmonogramu nie ma to żadnego sensu - poza propagandą dla idiotów. Taki plan jest całkowicie realny, ale w perspektywie dekad i do połowy XXI-go wieku z pewnością zostanie w Polsce zrealizowany. Ale fakt, że tego konkretnego terminu realizacji nikt nie podaje świadczy o jego idiotyzmie na chwilę bieżącą. To jak kartonowe czeki, obiecywane przez ZP w Rzeszowie, które po przegranych wyborach są jedynie makulaturą. Ale lud prosty to kupował i w podobny sposób wybrał Dudę zamiast o wiele sprawniejszego politycznie Trzaskowskiego. Dlatego moja wiara w jakikolwiek program jest żadna. Natomiast wierzę w praworządność, wolne sądy, wolny rynek i wyższość gospodarki prywatnej nad centralnie sterowaną.
I mam na to dowody w państwie USA, którym aktualnie kieruje Biden...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez manko dnia Nie 14:17, 04 Lip 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|