 |
|
 |
|
manko
Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 278 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany: Wto 4:44, 14 Cze 2022 Temat postu: |
|
|
Zosia napisał: | Jeszcze mi brakuje w twoim wpisie - komuno wróć... |
Prosisz - masz! Komuno wróć...
Zosiu, pojęcie "komuna" stworzono dla debili. Dlatego staram się go nie używać gdyż jest ono niejednoznaczne i fałszywe. Określenia: komunizm, faszyzm, stalinizm czy kaczyzm są równie ogólne jak: Polak, Niemiec, Francuz czy Turek. Tymczasem Polak-głupek wcale nie jest tym samym czym Polak-mędrzec.
Pisałem o edukacji, która w PRL-u miała znacznie wyższy status niż ma dzisiaj. Uczyć się mógł każdy, szkoły były darmowe, podręczniki tanie (dotowane przez państwo), a droga od analfabety do absolwenta studiów zupełnie realna (patrz serial "Daleko od szosy" gdzie prosty wieśniak kończy podstawówkę, jedzie do miasta, zdobywa zawód kierowcy, zakłada rodzinę i zaczyna studia). Ideałem edukacji w PRL były podręczniki. Nieśmiertelny "Elementarz" Falskiego - ze słynnym początkiem "Ala ma Asa. As to Ali pies" - wprowadzał podstawy nauki czytania i pisania. Potem kolejno przychodziła nauka kaligrafii, ortografii, czytania książek i wreszcie beletrystyki. Ten ciąg - rozłożony na kilka lat - dawał uczniowi podstawy wiedzy, które zapamiętywał na całe życie. A to podstawy są najważniejsze gdyż mając dostęp do Internetu zawsze można sięgnąć po szczegóły, które w głowie długo nie zostają (jak np. daty historyczne). Zamiast się uczyć na pamięć "Pana Tadeusza" wystarczy zapamiętać "Mickiewicz napisał "Pana Tadeusza" i w razie potrzeby jego przeczytania kliknąć to w wyszukiwarce i można czytać dowolnie - w całości, księgami, fragmentami czy nawet pojedynczymi cytatami.
Taki przykład: przed tygodniem w TOK FM usłyszałem, że wątroba ludzka sama się regeneruje. Podano tam jak ten mechanizm działa, jakie enzymy są uwalniane i tempo regeneracji (po wycięciu połowy wątroby po 30 dniach jest ona znowu cała). Za rok pewnie zapomnę szczegóły, ale zapamiętam na całe życie, że wątroba się regeneruje. I za kilkanaście lat wystarczy w "Google" wpisać hasło "regeneracja wątroby" lub "szybkość regeneracji wątroby" i od razu odtworzę sobie te wszystkie szczegóły które zapomniałem i przy okazji poznam nowe, których w radio nie było. Taka powinna być nowoczesna edukacja - uczeń ma zapamiętać podstawy i potrafić uzupełnić je szczegółami z sieci. I to zarówno zaraz po skończeniu szkoły jak i mając 90 lat.
A Czarnka z jego debilizmem olewam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|