www.anowi.fora.pl
FAQ
Szukaj
Rejestracja
Profil
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.anowi.fora.pl Strona Główna
->
Codziennik
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Kontakt
----------------
Regulamin
Informacje
SATYRA POLITYCZNA
Powitania i życzenia
----------------
Witajcie!
Polityka
----------------
Polityka w tle
Przegląd prasy
Szkiełko
W Tyle Wizji
Pogaduchy na każdy temat
----------------
Codziennik
Wątek filozoficzny
Ciekawostki znalezione w necie
Bawmy się
----------------
Kawały
Strefa śmiechu
Zagadki, zabawy i iluzje
Sztuka i poezja
----------------
Malarstwo, rzeźba, ...
Wiersze
Nasze wiersze i wierszyki
Archiwalne wątki
Co w trawie piszczy
----------------
Świat wokól nas
Starocie
----------------
trochę historii
Sport
----------------
Ciekawostki sportowe
Hobby
----------------
Muzyka
Książka
Film
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Zosia
Wysłany: Śro 17:09, 18 Lut 2009
Temat postu:
Mario, to taki mały tygrysek.... ekstra kocisko.
Te małe kotki, wcześniej wklejane, to takie przymilasy.... piękne.
Koty wklejane przez Manka.... trudne do oswojenia. Lepiej takie omijać wielkim łukiem.
mariag
Wysłany: Śro 8:39, 18 Lut 2009
Temat postu:
Taki jeszcze jeden mówi WAm a kuku..........
trollka
Wysłany: Śro 7:22, 18 Lut 2009
Temat postu:
Światowy Dzień Kota za nami,można wiec trochę o kotach pożartować.Mam nadzieje,ze przez Kocie Mamy nie będę oskalpowana.
Kot
–
-
jest to przedziwny stwór antypieski składający się z kota właściwego, modułu mruczącego, obroży, kagańca i smyczy.
Nikt do tej pory nie określił momentu historii, w którym człowiek został przez kota udomowiony.
Prawa kociej fizyki
1.Prawo kociej inercji
Kot będzie dążył do pozostania w spoczynku, jeśli nie będzie na niego działać żadna zewnętrzna siła (jak na przykład otwieranie puszki z kocim jedzeniem, przebiegająca mysz, ewentualnie jadący na wprost niego tramwaj).
2.Prawo kociego przeciągania
Kot wyciągnie się na długość proporcjonalną do długości drzemki, z której właśnie się przebudził.
3.Prawo kociego snu
Koty śpią z ludźmi, gdy tylko jest to możliwe, w pozycji tak niewygodnej dla ludzi, jak to tylko możliwe dla kota.
4.Prawo obecności przy stole
Kot będzie uczestniczył przy wszystkich posiłkach, jeśli tylko będzie podawane coś smacznego.
5.Prawo oporności na polecenia
Koci opór jest wprost proporcjonalny do ludzkiej chęci zmuszenia kota do czegokolwiek.
6.Prawo obserwacji lodówki
Jeśli kot wystarczająco długo obserwuje lodówkę, w końcu pojawi się jakiś ktoś, który wyciągnie coś dobrego do jedzenia
7. Prawo konsumpcji mleka
Kot wypije tyle mleka, ile sam waży, podniesione do kwadratu, tylko po to, by pokazać, że potrafi.
8.Prawo wymiany mebli
Kocia chęć do porysowania mebli jest wprost proporcjonalna do ich ceny
9.Prawo kociego lądowania
Kot zawsze wyląduje w najbardziej miękkim miejscu.
10.Prawo drzwi
Kot zawsze znajduje się po niewłaściwej stronie zamkniętych drzwi.
11.Prawo kociej wredności
Kot zawsze używa swojej wrodzonej wredności i załatwia się tam, dokąd trudno dotrzeć.
12.Prawo kociego kształtu
Kot przyjmuje kształt pojemnika, w którym akurat się znajduje.
13.Prawo spadania na 4 łapy
Dowiedziono że kot nie zawsze spada na 4 łapy. Z mostu do rzeki kot zazwyczaj spada na ryj.
14.Prawo kocich kontaktów werbalnych
Zazwyczaj kot zaczyna przeraźliwie miauczeć ok. 11.00 w nocy, kończy ok. 5.00 nad ranem.
15.Prawo wyprasowanych ubrań
Kot instynktownie wie, kiedy i gdzie kładziesz świeżo wyprane i wyprasowane (choć nie tylko) ubrania i właśnie na nich się położy (przecież jeśli tobie tak na nich zależy, to tym bardziej kotu).
cdn.
anowi
Wysłany: Śro 0:40, 18 Lut 2009
Temat postu:
Sol
Wysłany: Śro 0:39, 18 Lut 2009
Temat postu:
Jeszcze jeden wiersz Franciszka Klimka
Kocie mamy
K o t y. Blisko człowieka, a przecież
jakże często ich los łzy wyciska.
Dobrze chociaż, że są na tym świecie
Wysłanniczki świętego Franciszka.
Strudzone własnym ciężkim życiem,
oszczędzające na jedzeniu,
wychodzą wieczór, aby skrycie
ulżyć kociętom w ich cierpieniu.
Od ust odjęte resztki jadła,
kupione za ostatnie grosze,
zaniosą kotce, by nie padła
– wzruszone małych kociąt losem.
Sercami otwierają bramy
człowieczych sumień – gdy zamknięte –
anonimowe Kocie Mamy,
niedocenione Kocie Święte.
Nie znajdą miejsca na pomnikach,
i c h na cokołach nie ujrzycie
w piwnicach, szopach i śmietnikach
ratują smutne kocie życie.
Z całego serca je pozdrawiam;
życzenia składam im najszczersze
i im to własny pomnik stawiam
moim serdecznym dla nich wierszem.
manko
Wysłany: Śro 0:31, 18 Lut 2009
Temat postu:
Zosiu, o kotach można bez przerwy
To takie miłe, piękne stworzenia
Do dużych trzeba nieco rezerwy
By z kłami nie mieć nic do czynienia...
Ale i małe kotki domowe
Potrafią bronić niezależności
To drapieżniki przecież typowe
Które kochają żyć na wolności...
Sol
Wysłany: Śro 0:29, 18 Lut 2009
Temat postu:
W grudniu
czyli
Nie moja wina
Moje koty zachowuja sie przytomnie,
lecz pretensje niezbyt słuszne mają do mnie .
Bo nie dawno, może jeszcze miesiąc temu
wychodziły do ogródka bez problemu,
rozbiegane - nie ustając ni na chwilę
uganiały sie za wróblem lub motylem ,
wdrapywały sie na drzewa jak wiewiórki
albo nagle biegły z górki na pazurki.
Czasem w biegu próbowały świeżej trawki,
kiedy indziej wpadło któreś do sadzawki.
takie harce są zabawne i poznawcze
i zdawało się że tak już będzie zawsze.
A niestety nagle coś sie tu popsuło :
całe niebo ciemną chmurą się zasnuło,
z góry lecą dziwne białe mokre płatki,
trudno chodzić, bo okrutnie zimno w łapki ,
Niemożliwe jest biegane, skoki, pląsy,
mokry brzuszek, mokre uszy, sztywne wąsy. . .
i żal w oczach i żal w głosie aż mnie dobił :
- Prosze pana, czemu pan nam tak to zrobił ?
Takie słowa poruszyły mnie do głębi .
Przecież mnie też zima dręczy i mróz gnębi
i choć cierpię, bo ich losem się wzruszyłem -
jak powiedzieć, że JA tego nie zrobiłem ?
Albo – by ich w niepewności nie zostawić,
może powiem, że spróbuję to naprawić,
że tak zrobię i że mogą liczyć na to,
iż znów przyjdzie do ogródka ciepłe lato .
Franciszek Klimek
manko
Wysłany: Śro 0:15, 18 Lut 2009
Temat postu:
Myślę, że kotków nie trzeba trudzić
Ani natury ich nie odmieniać.
Chciałbym, by koty mogły od ludzi
Dostawać "wędkę" - do ryb łowienia...
Zosia
Wysłany: Śro 0:13, 18 Lut 2009
Temat postu:
A ja się ciesze, że tu zajrzałam
i tyle piękna kociego obejrzałam.
Bardzo kochacie te swoje zwierzaki,
bo koty, jak dowodzicie, to nie pluszaki.
Te są bezpieczne, a koty pazurki mają.
Ale widać, że wam z ostrymi pazurkami,
zwierzątka najbardziej się podobają
Sol
Wysłany: Śro 0:13, 18 Lut 2009
Temat postu:
Lecz kiedy kotu myszek zabraknie
i nie ma siły walczyć z mrozami
to wtedy człowiek zamiast go kopnąć
powinien kota strzec przed wrogami.
Powiniem kotu dać ciepłe mleko
i na poduszce ładnie posadzić
a kot na pewno się nie obrazi...
anowi
Wysłany: Śro 0:10, 18 Lut 2009
Temat postu:
Julian Tuwim-Kotek
Miauczy kotek: miau!
- Coś ty, kotku, miał?
- Miałem ja miseczkę mleczka,
Teraz pusta już miseczka,
A jeszcze bym chciał.
Wzdycha kotek: o!
- Co ci, kotku, co?
- Śniła mi się wielka rzeka,
Wielka rzeka pełna mleka
Aż po samo dno.
Pisnął kotek: piii...
- Pij, koteczku, pij!
...Skulił ogon, zmrużył ślipie,
Śpi - i we śnie mleczko chlipie,
Bo znów mu się śni.
manko
Wysłany: Śro 0:01, 18 Lut 2009
Temat postu:
Pozory mylą. Nie kot zadbany
Co na poduszce wygodnie mruczy
Jest ideałem. Dla mnie kochany
Jest wolny kociak, który się uczy...
Uczy jak myszy w piwnicach gonić
Jak się zabawiać wspólnie z kotami
Jak się pożywić, od wrogów stronić
Młode wychować, walczyć z mrozami...
Sol
Wysłany: Wto 23:57, 17 Lut 2009
Temat postu:
Jedno z Was pisze o dużych kotach,
które nie pragną wcale człowieka
drugie o takich małych i szarych
co potrzebują miseczki mleka...
DAK
Wysłany: Wto 23:56, 17 Lut 2009
Temat postu:
Cudne te kociaki.
PORTOSA brakowało, choć tylu wyżej podobnych do niego
anowi
Wysłany: Wto 23:49, 17 Lut 2009
Temat postu:
Manko napisał:
manko II.17 - 21:33 | Mam też kilka czarniutkich kotków pod blokiem. Też żyją wolne i są dokarmiane przez lokatorów.
Czy szczęściem kotka- kotka małego
jest żebrać, błagać o pożywienie
aż ktoś łaskawie jemu przyniesie
miseczkę mleka, karmy okruszek,
czekać łaskawych drobinek z stołu..
zadam pytanie: człowiek ma duszę?
manko
Wysłany: Wto 23:46, 17 Lut 2009
Temat postu:
Kot jest stworzeniem, które od wieków
Własnymi zawsze chodzi drogami
Jeśli ma wybór, nie przy człowieku
Woli przebywać - tylko z kotami...
anowi
Wysłany: Wto 23:38, 17 Lut 2009
Temat postu:
Manko napisał:
Miejsca jest mało, lecz kąty własne!
Krata nie stoi wciąż przed oczami
Zieleń, przestrzenie - nie klatki ciasne
To cieszy koty! Takie z duszami...
Lecz właśnie kocia, mądra natura
szuka człowieka, jak przyjaciela
by go przytulił w czas zimy srogiej
chronił przed mrozem-odwiecznym wrogiem
One też szukają domu......
manko
Wysłany: Wto 23:37, 17 Lut 2009
Temat postu:
Radość jest w sercach, nie na widoku
One nie marzą - lecz żyją wolne!
Popatrz na piękny, dostojny spokój
Który przenika kotki swawolne...
anowi
Wysłany: Wto 23:28, 17 Lut 2009
Temat postu:
Koty od wieków wzbudzały zainteresowanie ludzi.
Oto kilka obrazów na przestrzeni wieków.
Zacznijmy od
Starożytnego Egiptu....
Antyk...
Średniowiecze
Wierzono, że diabeł przyjmuje postać czarnego kota, dlatego ludzie wyrażający sympatię dla tych zwierząt narażały się na prześladowania.
W świecie arabskim koty są czczone dlatego, że ich wielbicielem był prorok Mahomet.
Ta XII-wieczna brązowa kadzielnica w kształcie kota posiada na piersi inskrypcję w języku kufickim mówiącą: "Odwaga, moc i chwała".
W 1348 roku czarna śmierć zdziesiątkowała Europę. Ponad połowa populacji Anglii zmarła. Zaś we Francji w niektórych regionach przeżyło tylko 10% ludzności.
Zarazę przenosiły szczury dlatego uświadomiono sobie, że koty polujące na gryzonie są naturalnymi sojusznikami ludzi. Jednak przychylność dla kotów nie trwała długo.
XV-wieczny drzeworyt przedstawia lekarza odwiedzającego ofiarę zarazy. Kot symbolizuje ochronę domu przed gryzoniami, a co za tym idzie przed zarazą.
XVI wiek
Jan Saenredam (1565-1607)
Bernart van Orley (1492 - 1542)
XVII wiek
Autor n/n
Abraham Bosse (1602-1676)
XVIII wiek
Giacomo Antonio Melchiorre Ceruti (1698-1767)
Joseph Wright (1734-1797)
Sol
Wysłany: Wto 23:27, 17 Lut 2009
Temat postu:
Lecz dla mnie wszystko to takie małe
nie czuć przestrzeni ani radości
i chociaż kraty nie zasłaniają
tygrysy marzą wciąż o wolności...
manko
Wysłany: Wto 23:18, 17 Lut 2009
Temat postu:
Miejsca jest mało, lecz kąty własne!
Krata nie stoi wciąż przed oczami
Zieleń, przestrzenie - nie klatki ciasne
To cieszy koty! Takie z duszami...
Sol
Wysłany: Wto 23:09, 17 Lut 2009
Temat postu:
Manko napisał:
manko II.17 - 21:57 | A dla mnie są szczęśliwe i zadowolone z życia...
Ograniczone są ramką zdjęcia
czy to jest wolność? nie mam pojęcia
i jeszcze miejsca mają niewiele
aby avatar zmieścił piksele...
Koty i koteczki
anowi
Wysłany: Wto 22:49, 17 Lut 2009
Temat postu:
Koty na wolności......
manko
Wysłany: Wto 22:08, 17 Lut 2009
Temat postu:
Są na wolności. I są we dwoje.
Pan Sułek z Panią Elizą żyje
Ich wypoczynek cieszy spokojem
Szczęśliwe bardzo - chociaż niczyje...
anowi
Wysłany: Wto 21:54, 17 Lut 2009
Temat postu:
anowi
Wysłany: Wto 21:48, 17 Lut 2009
Temat postu:
A w awatarku
są piękne koty
lecz czemu smutne?
ja wiem coś o tym..
samotne sobie
pod blokiem siedzą
kto je przygarnie
jeszcze nie wiedzą
Sol
Wysłany: Wto 19:28, 17 Lut 2009
Temat postu:
Dzień kota
manko
Wysłany: Wto 14:37, 17 Lut 2009
Temat postu:
Mam w awatarku dwa piękne koty
i polubiłem miłe niecnoty...
Pani Eliza - tak się nazywa,
przy Panu Sułku leży szczęśliwa...
anowi
Wysłany: Wto 14:15, 17 Lut 2009
Temat postu:
manko napisał:
A to też kotek, co Dzień obchodzi
Miły, spokojny, z pięknym futerkiem
Jednak do ludzi czasem podchodzi
Kiedy apetyt ma na wyżerkę...
Czyżbym widziała
kotka takiego
w awatareczku
Pana pewnego?
manko
Wysłany: Wto 14:10, 17 Lut 2009
Temat postu:
A to też kotek, co Dzień obchodzi
Miły, spokojny, z pięknym futerkiem
Jednak do ludzi czasem podchodzi
Kiedy apetyt ma na wyżerkę...
mariag
Wysłany: Wto 12:48, 17 Lut 2009
Temat postu: 17 .02. 2009 Światowy Dzien Kota
17 luty Światowy Dzień Kota
Oto drapieżca , postrach wszystkich gryzoni i nie tylko
ale i zarazem sprawiajacy wrazenie potulnego i łągodnego
Wszystkim kocurkom i kocietom zycze dorodnej myszki na horyzoncie i wokół im przyjaznego świata
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Arthur Theme
Regulamin