www.anowi.fora.pl
FAQ
Szukaj
Rejestracja
Profil
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.anowi.fora.pl Strona Główna
->
Przegląd prasy
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Kontakt
----------------
Regulamin
Informacje
SATYRA POLITYCZNA
Powitania i życzenia
----------------
Witajcie!
Polityka
----------------
Polityka w tle
Przegląd prasy
Szkiełko
W Tyle Wizji
Pogaduchy na każdy temat
----------------
Codziennik
Wątek filozoficzny
Ciekawostki znalezione w necie
Bawmy się
----------------
Kawały
Strefa śmiechu
Zagadki, zabawy i iluzje
Sztuka i poezja
----------------
Malarstwo, rzeźba, ...
Wiersze
Nasze wiersze i wierszyki
Archiwalne wątki
Co w trawie piszczy
----------------
Świat wokól nas
Starocie
----------------
trochę historii
Sport
----------------
Ciekawostki sportowe
Hobby
----------------
Muzyka
Książka
Film
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
manko
Wysłany: Pią 7:34, 13 Mar 2009
Temat postu:
anowi napisał:
Ostatni wyrok śmierci w Polsce wykonano 21 kwietnia 1988 roku w krakowskim areszcie śledczym przy ulicy Montelupich. Kilka miesięcy później rząd Mieczysława Rakowskiego ogłosił moratorium na wykonywanie wyroków śmierci. W dniu 7 grudnia 1989 roku Sejm PRL przyjął ustawę o amnestii, która zamieniła wszystkim skazanym karę śmierci na karę 25 lat pozbawienia wolności.
Dziękuję, Iwonko, za sprecyzowanie. Moja informacja była "z pamięci" a więc niezbyt szczegółowa.
Jak więc sama widzisz, kara śmierci nie jest takim strasznym zagrożeniem dla Polaków (i innych współobywateli z Unii Europejskiej) jak się ją stara przedstawić propaganda antyunijna. Obawiać się jej mogliby ewentualnie poważni przestępcy (zdrajcy, zbrodniarze) a nie porządni obywatele. Ale nawet i dla nich to też nie jest problem z uwagi na wyjątkowość tej sankcji.
Nawet wielokrotny zabójca z Winnenden dostałby karę dożywocia gdyby nie zginąl w strzelaninie. A nie karę śmierci. Nawet gdyby obowiązywał już Traktat Lizboński.
anowi
Wysłany: Pią 1:32, 13 Mar 2009
Temat postu:
manko napisał:
A ja nie demonizowałbym kary śmierci. W Polsce ostatni raz wykonano ją na ojcu Pawła Wawrzeckiego za nadużycia w aferze mięsnej, chyba w latach 60-tych ubiegłego wieku. Od tego czasu (mimo, że jest w KK) nie była wykonywana przez blisko pól wieku ani razu.
W latach 1970 - 1988 wykonano także trzy ostatnie wyroki na wojskowych. Wszyscy zostali rozstrzelani za zabójstwa na tle seksualnym. Wyroki te wykonano w Warszawie, na terenie Fortu Rembertowskiego.
Ostatni wyrok śmierci w Polsce wykonano 21 kwietnia 1988 roku w krakowskim areszcie śledczym przy ulicy Montelupich. Kilka miesięcy później rząd Mieczysława Rakowskiego ogłosił moratorium na wykonywanie wyroków śmierci. W dniu 7 grudnia 1989 roku Sejm PRL przyjął ustawę o amnestii, która zamieniła wszystkim skazanym karę śmierci na karę 25 lat pozbawienia wolności.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_os%C3%B3b_skazanych_na_kar%C4%99_%C5%9Bmierci_w_Polsce_po_roku_1945
mariag
Wysłany: Pią 1:30, 13 Mar 2009
Temat postu:
Raczej nikt nie lubi byc straszony.............
Niestety nigdy nikt straszeniem nie zmniejszył przestępczosci
próbował to robic ostatanio sam Ziobro i co............. ? nic z tego nie wyszło , tylko wiezienie zapełniły sie , sam system nie stanał na wysokosci zadania , bo w kolejce do wiezienia skazani dokonywali kolejnych przestepstw
a wiec recydywa kwitła i kwitnie nadal, a ofiary przestepstw jezeli przezyja , nie czuja sie bezpieczne.
Żeby poprawic bezpieczenstwo społeczenstwa potrzebne sa Tu szeroko zakrojone działania - wieloletni system "wychowawczy" i kaska
ale to juz jest watek na oddzielny temat...........
manko
Wysłany: Pią 0:56, 13 Mar 2009
Temat postu:
anowi napisał:
Jak Ktoś stwierdził...mam bujną wyobraźnie, ale co mi tam......
A ja nie demonizowałbym kary śmierci. W Polsce ostatni raz wykonano ją na ojcu Pawła Wawrzeckiego za nadużycia w aferze mięsnej, chyba w latach 60-tych ubiegłego wieku. Od tego czasu (mimo, że jest w KK) nie była wykonywana przez blisko pól wieku ani razu.
Gdy będzie nawet umieszczona w Traktacie Lizbońskim - to tylko jako postrach dla przestępców. A nie jako środek wpływania na obywateli. Wyolbrzymianie zagrożeń związanych z karą śmierci to tylko propaganda przeciwników Unii Europejskiej. Nieraz trafia na podatny grunt i straszy uczciwych obywateli (paradoks!), którzy nigdy nie powinni na nią "zasłużyć". Ale tak to bywa w demokracji: jedni lubią straszyć, drudzy lubią być straszeni...
mariag
Wysłany: Pią 0:53, 13 Mar 2009
Temat postu:
Iwonko, prawo unijne musi być "zapobiegliwe" bo chroni interesów tych wszystkich urzedników w Brukseli , a zarazem ich b.wysokich dochodów
a przy okazji i samej Unii
Po to prowadzimy dyskusje, zeby dac upust swojej wyobraźni
anowi
Wysłany: Pią 0:41, 13 Mar 2009
Temat postu:
Przykładu J.K.Mikke użyłam aby pokazać, że o tym sie mówi ...
Zwróciło moję uwagę to, że zamieszczono to w przypisie do przypisu. Drugą "ciekawostką" jest to, że karę śmierci przewidują za udział w antyrządowych zamieszkach (albo za zabójstwo popełnione w okresie destabilizacji), natomiast nie przewidują jej za typowe zabójstwa w okresie pokoju.
W każdym kraju poparcie dla Unii to około 51% -60% . A co z resztą, która poczuje się zdradzona przez własne rządy, które opowiedzą się za wspólnym europejskim krajem? Dojdzie do krwawych zamieszek i próby obalenia władzy lokalnej albo i unijnej....... Przewrócenia niepodległości. Unia się zabezpiecza na przyszłość?
Jak Ktoś stwierdził...mam bujną wyobraźnie, ale co mi tam......
manko
Wysłany: Czw 23:47, 12 Mar 2009
Temat postu:
multilatek napisał:
Korwin Mikke to mało poważny dyskutant. Szkoda czasu na rozważanie jego wynurzeń.
Też uważam Janusza Korwina-Mikke za sensata. Epatuje skrajnościami, nie potrafi rzeczowo, obiektywnie zanalizować problemów, raczej strzela "fajerwerkami" błyskotliwych powiedzonek. Kiedyś (jakieś kilkanaście lat temu) wydawał mi się zabawny, potem nieciekawy, nudny. Teraz jest drażniący. Zgadzam się, że dyskusja z poglądami JKM nie ma sensu. Do niczego nie prowadzi.
multilatek
Wysłany: Czw 17:23, 12 Mar 2009
Temat postu:
Korwin Mikke to mało poważny dyskutant. Powołuje się na intencje, których nikt nie wyraził. Robi wrażenie człowieka, który nie rozumie tekstów pisanych. Szkoda czasu na rozważanie jego wynurzeń.
anowi
Wysłany: Czw 15:57, 12 Mar 2009
Temat postu:
Z blogu Janusza Korwina Mikke:
Cytat:
10 marca 2009
Bomba!! Chcą przywrócić karę śmierci!!
Jak donosi Libertariańska Partia Zjednoczonego Królestwa (LPUK):
http://lpuk.blogspot.com/2009/03/summer-of-rage-could-be-lethal.html
Traktat Lizboński ma przywrócić w Unii (po ew. ratyfikacji TR już "Unii") Europejskiej karę śmierci. Ciekawe jest, że zostało to zamieszczone w projekcie tak, że nikt tego nie zauważył: jako "przypis do przypisu"!!!
Co rzuca ciekawe światło na ów "Traktat Reformujący": nawet znawcy tematu mogą tam znaleźć coś, czego nie spodziewali się znaleźć.
Ciekawe, co tam jeszcze jest ukryte?
Wykopał to dopiero systematyczny Niemiec, p.prof.Schachtschneider z Uniwersytetu w Norymberdze. Jest to, przyznacie Państwo, autentyczny szok!!
Oznacza to raptowny spadek poparcia dla TR ze strony Lewicy. Jednak proszę nie myśleć, że oznacza wzrost poparcia ze strony Prawicy...
Kara śmierci ma bowiem obowiązywać nie za morderstwo - tylko za "udział w zamieszkach"!!!
Z czego wynika, że "Wielki Wschód", montujący precyzyjnie te wszystkie traktaty, doskonale wie, że buduje ustrój komunistyczny (czy tam faszystowski) - i, że będą zamieszki w celu obalenia go. I przyszykował taką siurpryzę!!!
Jeśli ktoś potrzebuje jeszcze innego dowodu, że jest to spisek...
JKM (17:25)
http://korwin-mikke.blog.onet.pl/
manko
Wysłany: Czw 11:12, 12 Mar 2009
Temat postu: Re: Traktat Lizboński
anowi napisał:
Podsumowując, w całej Unii Europejskiej będzie można zabić osobę, która zaatakowała drugą osobę, osobę próbującą zapobiec aresztowaniu drugiej osoby lub pomagającej jej w ucieczce po zatrzymaniu, będzie można strzelać z ostrej amunicji do osób biorących udział w zamieszkach i powstaniu przeciwko władzy w celu ich stłumienia. Oprócz tego każdy kraj będzie mógł indywidualnie ustanowić prawo skazywania na śmierć podczas wojny i w okresie, gdy władza będzie obawiała się wybuchu wojny.
Należy rozróżnić pojęcia.
KARA ŚMIERCI jest to pozbawienie życia na podstawie wyroku sądu, który wydał go w oparciu o obowiązujący w danym kraju kodeks karny.
Polski kodeks karny nie przewiduje kary śmierci (dokładniej: zawiera moratorium na wykonanie kary śmierci, równoznaczne z jej niestosowaniem). Nie wiem natomiast czy kara śmierci może zostać przywrócona w czasie wojny lub stanu wojennego. Wtedy obowiązują zupełnie inne przepisy prawne niż w czasie pokoju. Pozostawiam w tym przypadku decyzję specjalistom, wymagana jest bowiem do tego znajomość szczególnych uwarunkowań - jakie powstają podczas zagrożenia bezpieczeństwa nie tylko jednostek - ale i państwa oraz Narodu.
Natomiast spowodowanie śmierci (np. podczas wypadków, wojny, zamieszek czy starć z uzbrojoną policją) nie jest żadną KARĄ ŚMIERCI. Jest zdarzeniem. Dlatego cytowany w ramce wniosek jest ze wszech miar słuszny i godny zaakceptowania. Identycznie jak zabicie napastnika czy agresora w obronie własnej lub w obronie życia innych osób.
Taka "elastyczność" Traktatu Lizbońskiego w tym przypadku jest jego zaletą. Najgorszy byłby sztywny dogmat, którego ewentualna zmiana byłaby niemożliwa lub bardzo trudna.
multilatek
Wysłany: Czw 10:22, 12 Mar 2009
Temat postu:
Wydaje mi się, że to zbyteczny szum i nadinterpretacja. Jest to zapis sankcjonujący stan obecny. Nie ma mowy o karze śmierci za przestępstwa kryminalne. Każdy policjant nosi dziś jakiś rodzaj broni palnej(w akcjach i obławach to nawet karabiny maszynowe) i nie nosi tego dla zabawy tylko żeby w razie potrzeby strzelać i...zabijać. Nasza policja strzelała do ludzi uciekających samochodem i nikt nie powoływał się na przepis o karze śmierci.
Wojna jest szczególnym przypadkiem barbarzyństwa ale cała historia ludzi to historia zabijania i to nie zmieni się nagle pod wpływem jakiegoś traktatu. Nie bardzo wiem co myśleć o zagrożeniu zamieszkami i przewrotami ale rozumiem to jako przykłady zamachów na demokrację. W kilku krajach Europy może dojść niebawem do przewagi imigrantów na autochtonami (Holandia) i przewrót zorganizowany przez islamistów jest do pomyślenia. Uważam, że zastrzeżenie prawa do obrony, nawet za cenę zabijania może być uzasadnione.
To tak na gorąco. Być może wszystko zmienię jak dłużej pomyślę....
anowi
Wysłany: Czw 10:02, 12 Mar 2009
Temat postu: Traktat Lizboński
Długo zastanawiałam się , czy dać tu taki temat.... Jednak dyskusje o tym toczą się na wielu portalach (sprawdzałam za pomocą googli), więc zaryzykowałam....
Aktualizacja: 2009-03-10 11:23 am
NIEMCY. 20 lutego 2008 roku w Niemieckim Parlamencie w Monachium odbyło się posiedzenie poświęcone Traktatowi Lizbońskiemu. Na spotkaniu tym profesor Schachtschneider z uniwersytetu w Nuremburgu wydobył na światło dzienne dotychczas przemilczany paragraf.
Profesor wyjaśnił, że ów nieznany paragraf oznacza, że wraz z raftyfikacją Traktatu Lizbońskiego przywrócona zostanie w Europie
kara śmierci.
Kara ta nie jest zapisana w żadnym osobnym traktacie lecz jako przypis, ponieważ wraz z traktatem reformującym Unię Europejską, akceptujemy również Kartę Praw Podstawowych która mówi, że nie ma kary śmierci - lecz później
jest przypis który mówi „chyba że w wypadku wojny, zamieszek (riots) i przewrotów (upheaval)” - wówczas możliwa jest kara śmierci.
Profesor Schachtschneider zaznaczył, że klauzula ta jest czymś wyjątkowo skandalicznym, ponieważ wyraźnie została zamaskowana w traktacie pod postacią przypisu do przypisu i poza ekspertami nikt nie zdołałby go odkryć.
Opracowanie: SmedleyB na podstawie: UK Libertarian Party, PJC Journal
http://www.bibula.com/?p=7572
“ Pozbawienie życia nie będzie uznane za sprzeczne z tym artykułem, jeżeli nastąpi w wyniku użycia siły, która jest co najmniej absolutnie niezbędna:
a) w obronie jakiejkolwiek osoby przed bezprawną przemocą;
b) w celu wykonania zgodnego z prawem zatrzymania lub uniemożliwienia ucieczki osobie zatrzymanej zgodnie z prawem;
c) w działaniach podjętych zgodnie z prawem w celu stłumienia zamieszek lub powstania.”
Ponadto “Kraj/stan może stworzyć klauzulę dla kary śmierci w odniesieniu do czynów popełnionych w czasie wojny lub nadciągającego zagrożenia wojną; taka kara będzie zaaplikowana tylko w instancjach (ułożonych) w ramach prawa i w zgodności z jego klauzulami.”
Profesor Schachtschneider zaznaczył, że klauzula ta jest czymś wyjątkowo skandalicznym, ponieważ wyraźnie została zamaskowana w traktacie pod postacią przypisu do przypisu i poza ekspertami nikt nie zdołałby go odkryć.
Podsumowując, w całej Unii Europejskiej będzie można zabić osobę, która zaatakowała drugą osobę, osobę próbującą zapobiec aresztowaniu drugiej osoby lub pomagającej jej w ucieczce po zatrzymaniu, będzie można strzelać z ostrej amunicji do osób biorących udział w zamieszkach i powstaniu przeciwko władzy w celu ich stłumienia. Oprócz tego każdy kraj będzie mógł indywidualnie ustanowić prawo skazywania na śmierć podczas wojny i w okresie, gdy władza będzie obawiała się wybuchu wojny.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Arthur Theme
Regulamin