www.anowi.fora.pl
FAQ
Szukaj
Rejestracja
Profil
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.anowi.fora.pl Strona Główna
->
Przegląd prasy
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Kontakt
----------------
Regulamin
Informacje
SATYRA POLITYCZNA
Powitania i życzenia
----------------
Witajcie!
Polityka
----------------
Polityka w tle
Przegląd prasy
Szkiełko
W Tyle Wizji
Pogaduchy na każdy temat
----------------
Codziennik
Wątek filozoficzny
Ciekawostki znalezione w necie
Bawmy się
----------------
Kawały
Strefa śmiechu
Zagadki, zabawy i iluzje
Sztuka i poezja
----------------
Malarstwo, rzeźba, ...
Wiersze
Nasze wiersze i wierszyki
Archiwalne wątki
Co w trawie piszczy
----------------
Świat wokól nas
Starocie
----------------
trochę historii
Sport
----------------
Ciekawostki sportowe
Hobby
----------------
Muzyka
Książka
Film
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
anowi
Wysłany: Wto 9:23, 21 Kwi 2009
Temat postu:
21.4.Warszawa (PAP) - Rzecznik rządu Paweł Graś powiedział we wtorek, że skoro prezydent Lech Kaczyński i politycy PiS ciągle krytykują projekt ustawy kompetencyjnej, to niech przedstawią oni swoje propozycje, jak rozwiązać spór kompetencyjny i określą, za jakim ustrojem się opowiadają.
Graś odniósł się w ten sposób do poniedziałkowej wypowiedzi prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który ocenił, że jeśli Trybunał Konstytucyjny uzna ustawę kompetencyjną, której projekt przygotowali sejmowi prawnicy, za zgodną z ustawą zasadniczą, to oznaczałoby to, że w Polsce nie obowiązuje konstytucja.
W myśl projektu - który, jak zapowiedział marszałek Sejmu Bronisła Komorowski we wtorek ma trafić do klubów parlamentarnych - to rząd ustala stanowisko Polski w sprawach związanych z członkostwem w UE, m.in. w sferze unii gospodarczej i pieniężnej.
"Sąd sądem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie. Tak mniej więcej można streścić wypowiedź pana prezydenta. (...) Jeśli rzeczywiście ten projekt wzbudza takie negatywne reakcje i tak się nie podoba prezydentowi i PiS-owi, to może wreszcie zamiast nieustannej krytyki pojawiłby się jakiś konkret i projekt z tamtej strony" - powiedział Graś w Radiu Zet.
"Bardzo byśmy chcieli usłyszeć, za jakim ostatecznie ustrojem w Polsce jest PiS i to takim docelowym, a nie w odniesieniu do jednego konkretnego prezydenta obecnie sprawującego władzę" - dodał rzecznik rządu.
Zaznaczył, że głównym celem ustawy kompetencyjnej jest "przecięcie raz na zawsze spekulacji o to, kto i w jaki sposób reprezentuje Polskę".
"Nam zależy na tym, aby Polska była naprawdę godnie i dobrze reprezentowana w strukturach europejskich i abyśmy nie byli tematem docinków i żarcików, ale aby oceniano Polskę po wkładzie merytorycznym, a nie po ilości krzeseł przy stole prezydialnym" - powiedział Graś.
Według projektu ustawy kompetencyjnej, rząd na wniosek premiera, "udziela organowi państwa upoważnienia do udziału w posiedzeniu instytucji UE". Nieodłączną częścią upoważnienia jest stanowisko w sprawach będących przedmiotem takiego posiedzenia.
Projekt przewiduje, że premier ustala zakres stanowiska, które pozostaje tajemnicą państwową do czasu jego przedstawienia na posiedzeniu instytucji UE. Zakłada również, że na żądanie prezydenta, marszałków Sejmu i Senatu rząd przedstawia informację o sprawach związanych z członkostwem Polski we Wspólnocie. (PAP)
anowi
Wysłany: Wto 9:21, 21 Kwi 2009
Temat postu:
A Rosja się cieszy..... Ich gazety informują, że p. Gronkiewicz Waltz zaprzepaściła 200 mln zł. Jedna notkę o tym znalazłam na gazecie.pl :
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,6515845,warszawskiemu_ratuszowi_brakuje_200_mln_zl.html?skad=widget_liczbadnia
anowi
Wysłany: Wto 9:12, 21 Kwi 2009
Temat postu:
2009-04-21 08:05:14,
Balcerowicz: W dobie kryzysu najważniejsze jest zachowywanie miejsc pracy
Ekonomista powiedział, że ogólnoświatowy kryzys powinien wyzwalać przedsiębiorczość i skłaniać do myślenia w dłuższej perspektywie.
Zdaniem Leszka Balcerowicza Polska powinna obniżać daniny publiczne, a celem rządu powinno być obniżanie podatków, których - w opinii ekonomisty - jest w Polsce zbyt dużo i są one uciążliwe. Leszek Balcerowicz wyraził przekonanie, że w naszym kraju można przeprowadzić racjonalne ograniczenia, które nie będą się odbywały kosztem najbiedniejszych. Zwrócił również uwagę, że zbyt wysokie podatki służą finansowaniu rozbudowanego systemu socjalnego, przy czym zauważył, że pieniądze nie zawsze trafiają do najbardziej potrzebujących.
Profesor Balcerowicz skrytykował obsadzanie przez partie polityczne swoimi ludźmi kierowniczych stanowisk w spółkach skarbu państwa. Jego zdaniem firmy państwowe powinny zostać sprywatyzowane, co rozwiązałoby ten problem.
anowi
Wysłany: Wto 9:10, 21 Kwi 2009
Temat postu: 21.04
Platforma zaczyna kampanię wyborczą
Wiktor Świetlik
2009-04-20 23:23:21
Temu m.in. służy przyjazd ważnych polityków europejskich, którzy w ostatnich dniach kwietnia wezmą udział w spotkaniu w Warszawie.
Premierzy Francji, Holandii, Luksemburga, Czech i kanclerz Niemiec, szef Komisji Europejskiej i przewodniczący Parlamentu Europejskiego w ostatnie dwa dni kwietnia przyjadą do Warszawy, by wziąć udział w spotkaniu promującym ich frakcję polityczną w europarlamencie, a zarazem Platformę Obywatelską.
To będzie najważniejsze wydarzenie kampanii do PE nie tylko w Polsce, ale i w Europie. Wielki kongres europejskiej chadecji (EPP), który pod koniec kwietnia odbędzie się w Warszawie, oficjalnie nie wpisuje się w kampanię Platformy Obywatelskiej. Ale w rzeczywistości będzie najmocniejszym przedwyborczym akcentem tej partii.
Ma pokazać siłę polskiej reprezentacji (PO i PSL) w EPP i siłę EPP w Europie. Dziś chadecy rządzą w 13 krajach Unii, w tym w Niemczech, we Francji, Włoszech.
O organizację kongresu największej europejskiej frakcji w Warszawie od dwóch lat zabiegał Jacek Saryusz-Wolski, europoseł PO i szef Komisji Spraw Zagranicznych PE. - O kongres starały się cztery stolice. Argumentowaliśmy, że powinien odbyć się w nowym kraju członkowskim. O Polsce przesądziło między innymi to, że partia należąca do EPP objęła tu rządy - mówi Saryusz-Wolski.
W kongresie oprócz politycznego gwiazdozbioru europejskiej chadecji weźmie udział około 1000 delegatów. Główne tematy dyskusji: walka z kryzysem, przestępczością i terroryzmem, rola UE w świecie, kwestie klimatyczno-energetyczne, imigracja. W drugim dniu zaplanowano m.in. konferencje poświęcone Białorusi, sytuacji robotników, kobiet.
- Ta impreza to pełne skonsumowanie naszego członkostwa w Unii Europejskiej - mówi dr Grzegorz Kostrzewa-Zorbas, politolog i kandydat Platformy do PE z Warszawy. - Kongres służy dwóm celom. Ma przyjąć program EPP na 5 lat i podkreślić wpływ Polski na politykę unijną.
A także wpływ Platformy Obywatelskiej. Bo choć oficjalnie PO zainauguruje kampanię na konwencji w pierwszych dniach maja, to jej rzeczywistym początkiem jest kongres. Wpisuje się on idealnie w linię propagandową PO.
Jak dowiedziała się "Polska", idea, która będzie wpisana w batalię o PE, ma zawierać się w przekazie: "Silna Polska w silnej Europie". PO będzie podkreślać swoją rolę w największej frakcji w PE, w dodatku rządzącej dziś większą częścią unijnej Europy. Hasło Platformy nie jest jeszcze znane, ale ma być utrzymane w tej tonacji.
Jak mówi nam jeden z polityków partii Donalda Tuska, hasło raczej nie będzie odpowiadać na spot PiS. Walką z politycznymi konkurentami, a także identyfikowanym z nimi prezydentem, zajmie się Janusz Palikot, który w maju stanie się jeszcze aktywniejszy. Natomiast sama PO w swojej propagandzie będzie uciekać od tematyki poruszanej w Sejmie, podkreślać swoją europejskość w opozycji do rywali.
Jeśli chodzi o walkę z PiS, to PO przede wszystkim będzie zaznaczać, że głosowanie na partię Jarosława Kaczyńskiego ma być głosem zmarnowanym, bo grupa na rzecz unii narodów, w skład której wchodzi PiS, jest mniej znacząca w PE niż chadecy czy socjaliści.
PO będzie starała się mobilizować do głosowania, jak najbardziej podkreślając kandydaturę Jerzego Buzka na szefa Parlamentu Europejskiego. Analitycy PO doszli do wniosku, że frekwencja będzie działać na korzyść ich partii - tak jak w wyborach parlamentarnych. Z jednej strony niska frekwencja sprawiłaby, że do wyborów poszłaby głównie miejska klasa średnia, naturalny wyborca PO. Ale z drugiej strony wówczas większą rolę odgrywałyby żelazne elektoraty. Czyli wzrosłaby na przykład rola Radia Maryja czy proboszczów zachęcających do głosowania.
Platforma gra bardzo wysoko. Jacek Saryusz-Wolski mówi: Dobrym, ale realistycznym wynikiem byłoby zwiększenie liczby mandatów do 25. Do EPP doszłoby więc trzech polskich eurodeputowanych. Wówczas moglibyśmy stać się trzecią pod względem wielkości reprezentacją narodową w europejskiej chadecji.
Także wedle wszelkiego prawdopodobieństwa, jeśli jakieś ważne europejskie stanowiska przypadną Polakom, to będą to politycy wchodzący z list Platformy i członkowie EPP: Jerzy Buzek, Janusz Lewandowski, Danuta Hübner lub Jacek Saryusz-Wolski.
Wielki kongres EPP zostanie wzmocniony jeszcze jednym ważnym wydarzeniem. We wtorek za tydzień do Polski przyjedzie brytyjski premier Gordon Brown na rozmowy m.in. o Afganistanie. Jego partia jest co prawda we frakcji europejskich socjalistów, ale spotkanie z Tuskiem wpisze się w późniejszy zjazd tuzów europejskiej chadecji.
Do Polski zawitają:
Silvio Berlusconi, premier Włoch i lider Forza Italia
Angela Merkel, kanclerz Niemiec, szefowa CDU
Francois Fillon, premier Francji, polityk UMP
Mirek Topolanek, premier Czech, polityk ODS
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Arthur Theme
Regulamin