Autor |
Wiadomość |
Nola |
Wysłany: Nie 17:55, 12 Lip 2009 Temat postu: |
|
a jak chcialam zebys dotknal tego cyca to sie brzydziles ;-))) ale mleczkooo lubisz gagatku:))) |
|
Mateusz |
Wysłany: Pią 13:14, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
Mariag ) no pewnie:)))) ja tem lubie prosto od cyca:))))))i ciesze sie ze Wy tez:))) |
|
mariag |
Wysłany: Czw 22:58, 09 Lip 2009 Temat postu: |
|
Też sie dołacze do kolejki , do kapiacej białej cieczy prosto od krowiego cyca  |
|
Mateusz |
Wysłany: Czw 21:48, 09 Lip 2009 Temat postu: |
|
to chodz Ulcia:) opijemy to:) szklana pysznego mleka prosto od krowiego cyca:))) |
|
Ula |
Wysłany: Pią 12:58, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
Moje też nie  |
|
Mateusz |
Wysłany: Czw 23:15, 25 Cze 2009 Temat postu: |
|
moje sie tam nie buntuje:) |
|
Ula |
Wysłany: Czw 13:11, 25 Cze 2009 Temat postu: |
|
Kiedys mleko prosto od krowy to byl ratyras teraz nasze podniebienie sie buntuje. Jak te czasy sie zmieniaja..... |
|
Nola |
Wysłany: Czw 22:02, 18 Cze 2009 Temat postu: |
|
tylko nie buchnij przypadkiem komus:)))))potem przyprowadzisz mi krowke do domu a ja bede miala problem:)
kiedys Mateuszek ukradl komus kota i mi go przyniosl:) i juz nie wiem czego mam sie spodziewac:) |
|
Mateusz |
Wysłany: Czw 17:46, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
chce mleka:) musze obczaic jakas krowke:) |
|
Nola |
Wysłany: Pon 20:58, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
Lubie mleko ale tylko z Krasnegostawu to 3,2 % chudsze mi nie smakuje....
od krowy dawno nie pilam ale pamietam ten smak..mniam- smak siana. Mysle , ze po tylu latach mleko od krowy nadal smakowaloby mi. W koncu smakow z dziecinstwa sie nie zapomina i one ciagle tkwia w nas:)
gotowanego nie wypije, i ciarki mnie przechodza jak widze moja mame , ktora uwielbia kozuszek z mleka i gotowane mleko:)
A kaszke manna i zacierke jem do tej pory:)))) przyznam sie , ze nawet dzis na kolacje byla kaszka z soczkiem malinowym:)))) mniam |
|
anowi |
Wysłany: Pon 13:40, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
Ostatnio wielkim wydarzeniem był..... widok kozy u kogoś w ogrodzie! Dosłownie złapałam się za głowę... Moja córeczka była zszokowana, myślała, że koza uciekła z ZOO.....
Kiedyś ludzie hodowali króliki, kury, kaczki,... Teraz ..........Lepiej nie mówić... Wygodniej jest iść do sklepu i kupić... Nie opłaca się hodowla lub na nią nie mamy czasu..... |
|
mariag |
Wysłany: Pią 11:55, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
Tez bym chętnie wypiła świezótkie , cieplutkie mleko od krowy
Ale juz moje dziecko nie .........czasy i gusta zmieniają sie  |
|
anowi |
Wysłany: Pią 11:25, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
Pamiętam pianę z takiego mleka zjadaną rękoma brudnymi od Jeżyn, barwiącymi ją na czerwony kolor.... Niezapomniane chwile... Szkoda , że takie momenty, będące w naszym życiu namiastką przyjemności tak szybko mijają.... |
|
Mania |
Wysłany: Czw 23:19, 04 Cze 2009 Temat postu: |
|
Muszę poprzeć Mateusza-mleko prosto od krowy to pychotka,chociaż piłam je może 2 razy w swoim dość długim życiu i to przy krowie.Kubeczek pod wymiona i ciach dul-dul.
I chyba 2 razy piłam jeszcze ciepłe,ale już z kanki.
Gotowanego mleka nigdy nie lubiłam właśnie przez te kożuchy...brrr...fuj...
Lubiłam natomiast kaszkę manną na mleku z sokiem,jako dziecko.A teraz?No cóż-na rynku nie ma mleka dla mnie.I komu przeszkadzało świeże mleko w butelkach lub kankach?
Lubiłam też kakao i nadal lubię,ale jakoś niedobrze mi po nim.
Moi synowie preferują zimne mleko zwłaszcza z farfoclami,czyli różnego rodzaju płatkami,kulkami itp.  |
|
Mateusz |
Wysłany: Czw 21:28, 04 Cze 2009 Temat postu: |
|
gotowanego nie lubie ale cieple od krowy--------mniam |
|
Zosia |
Wysłany: Czw 20:29, 04 Cze 2009 Temat postu: |
|
Mateuszku... litości. Mleko zimne jeszcze wypiję, ale zagotowane z kożuchem na powierzchni ....fuuujjj.
Solidaryzuję z się dziećmi..... Niech żyje mleko z kartonu.  |
|
Mateusz |
Wysłany: Czw 18:43, 04 Cze 2009 Temat postu: |
|
mleko od krowy jest pyszniunie:) i uwielbiam je...zwlaszcza jak jest cieplutkie i z pianka:)))) moze je lubie dlatego, bo w sumie lubie wszystkie obrzydliwe rzeczy:)
ale mi smaka narobilas Iwcia:))) musze dorwac jakas babcie albo buchnac komus krowe....mniam mniam mniam |
|
Maciek |
Wysłany: Czw 13:48, 04 Cze 2009 Temat postu: |
|
Lubię mleko, ale takiego mleka też bym się nie napił.... przyznaję Im rację  |
|
anowi |
Wysłany: Czw 11:53, 04 Cze 2009 Temat postu: Mleko |
|
Kupiłam dziś mleko---> prosto od krowy. Wyobraźcie sobie, ze dzieci nie chcą go pić, bo jest wg Nich "obrzydliwe w smaku".... Wolą takie z kartonika. Do czego to doszło! |
|