www.anowi.fora.pl
FAQ
Szukaj
Rejestracja
Profil
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.anowi.fora.pl Strona Główna
->
Przegląd prasy
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Kontakt
----------------
Regulamin
Informacje
SATYRA POLITYCZNA
Powitania i życzenia
----------------
Witajcie!
Polityka
----------------
Polityka w tle
Przegląd prasy
Szkiełko
W Tyle Wizji
Pogaduchy na każdy temat
----------------
Codziennik
Wątek filozoficzny
Ciekawostki znalezione w necie
Bawmy się
----------------
Kawały
Strefa śmiechu
Zagadki, zabawy i iluzje
Sztuka i poezja
----------------
Malarstwo, rzeźba, ...
Wiersze
Nasze wiersze i wierszyki
Archiwalne wątki
Co w trawie piszczy
----------------
Świat wokól nas
Starocie
----------------
trochę historii
Sport
----------------
Ciekawostki sportowe
Hobby
----------------
Muzyka
Książka
Film
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Zosia
Wysłany: Pią 14:24, 04 Wrz 2009
Temat postu:
Sol, Twoje miasto jest inne niz wszystkie. Wielu birmistrzów , prezydentów miast wysłałabym do Twojego miasta i niech się tam uczą, jak być dobrym gosdpodarzem miasta.
Do szału doprowadzają mnie malowane przez kobiców swastyki, malowanie ich barw klubowych , bluźniercze wyzwiska pod adresem innego klubu. Tak robiąna Śąsku kibice GKS-u i ruchu Chorzów. Ne ma na matołków bata, a i kluby nie apelujągo kibiców, by zaprzestali demolować stadiony niszczyć napisami budynki.
Sol
Wysłany: Czw 20:44, 03 Wrz 2009
Temat postu:
W moim mieście problem istnieje ale raczej na peryferiach, chociaż czasami też się trafiają pogryzmolone elewacje odnowionych domów czy bloków ( więcej tego można spotkać w zakamarkach )
Jednak gospodarze miasta wymyślili fajną rzecz, pozwolili graficiarzom na pomalowanie przystanków autobusowych.
Trzeba przyznać, że całkiem, całkiem im to wyszło.
manko
Wysłany: Czw 20:20, 03 Wrz 2009
Temat postu:
Blace napisał:
Manko.
Wystarczy wpisać w google Bydgoszcz wandalizm i wyskakuje :
-
http://www.express.bydgoski.pl/look/tagi.tpl?IdTag=518
To jest tendencyjne podejście.
Bo na hasło "Bydgoszcz brak wandalizmu" nie otrzymam ŻADNYCH faktów.
Dlatego wolę problem oceniać nie na podstawie medialnych "newsów" - a na podstawie całościowego spojrzenia.
Na przystanki, automaty, autobusy, tramwaje, domy, bloki, ulice, dworce, place zabaw, parki, miejsca publiczne, lasy okoliczne, itp.
Tam ta ocena jest znacznie bardziej pozytywna niż "sensacyjność gazetowa".
I chyba bliższa prawdzie...
Blace
Wysłany: Czw 14:56, 03 Wrz 2009
Temat postu:
Manko.
Wystarczy wpisać w google Bydgoszcz wandalizm i wyskakuje :
-
http://www.express.bydgoski.pl/look/tagi.tpl?IdTag=518
manko
Wysłany: Nie 19:43, 09 Sie 2009
Temat postu:
W dużym mieści jest pod tym względem znacznie lepiej. Może powoduje to większe ryzyko "wpadki"? A może strach przed monitoringiem głównych węzłów miasta? Nie wiem. W każdym razie przypadki wandalizmu są sporadyczne i nie stanowią większego problemu dla mieszkańców. Nawet dzielnic peryferyjnych już nie dotyka ten problem (dawniej, za PRL-u było gorzej). Myślę, że mieszkańcy teraz bardziej identyfikują się ze wspólnym dobrem i tak też uczą swoje pociechy. Bydgoszcz to 500-tysięczne miasto a widoczne przypadki, które można nazwać wandalizmem, to kilkanaście przypadków rocznie. No i technika też utrudnia życie wandalom, coraz trudniej jest zniszczyć kasownik, telefon, automat czy przystanek autobusowy lub tramwajowy. Po prostu projektuje się większość urządzeń jako "wandaloodporne"...
anowi
Wysłany: Nie 16:25, 09 Sie 2009
Temat postu:
Manko, niestety do aktów wandalizmu dochodzi bardzo często. W Wejherowie bardzo dużo przystanków autobusowych jest poniszczonych. Powybijane szyby, zerwane "rozkłady jazdy", pogryzdane ściany,... Gdy jedzie się kolejką PKP na Hel widać także zaniedbane, porysowane ściany dworców. Nie nauczyliśmy dzieci szanować dobro ogólne. Za łatwo im wszystko przychodzi więc to co jest uważają za rzecz oczywistą.
manko
Wysłany: Nie 11:22, 09 Sie 2009
Temat postu:
Obawiam się, że dużą rolę (a może główną?) gra w tym niszczeniu kasa. Ktoś te 4 miliony, wydane ze wspólnych - a więc niczyich - pieniędzy zarobi konkretnie za usuwanie szkód.
Pamiętamy też niedawne liczne przypadki podpalania lasów czy zabudowań przez strażaków. Motywowała ich gorliwość, chęć wykazania się podczas akcji gaszenia. A gdy pożaru nie było - no to go stwarzali!
Nowo odmalowane domy zdobią zaraz "graficiarze" swoimi pseudo-dziełami. Ale to może być zrozumiałe, nie każdy ma taki sam gust artystyczny i nieraz jest to wyzwanie dla monotonii osiedli.
Należy jednak przyznać, że wszystko to są przypadki jednostkowe, nieliczne w stosunku do liczby obywateli zachowujących się wobec wspólnego mienia z należytym szaunkiem. Na szczęście.
anowi
Wysłany: Sob 23:53, 08 Sie 2009
Temat postu: Wandalizm
Czy cenimy to co mamy?
Przed oczyma mam zniszczone przystanki autobusowe, dworce, popisane ściany, ... Kto to robi? Nasze dzieci? Dzieci naszych znajomych?
Dlaczego oni to robią? Dlaczego nie szanują wspólnego dobra?
http://www.mmwarszawa.pl/5278/2009/8/6/zniszczyli-fontanne-w-ogrodzie-saskim-modo?districtChanged=true
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Arthur Theme
Regulamin