www.anowi.fora.pl
FAQ
Szukaj
Rejestracja
Profil
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.anowi.fora.pl Strona Główna
->
Przegląd prasy
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Kontakt
----------------
Regulamin
Informacje
SATYRA POLITYCZNA
Powitania i życzenia
----------------
Witajcie!
Polityka
----------------
Polityka w tle
Przegląd prasy
Szkiełko
W Tyle Wizji
Pogaduchy na każdy temat
----------------
Codziennik
Wątek filozoficzny
Ciekawostki znalezione w necie
Bawmy się
----------------
Kawały
Strefa śmiechu
Zagadki, zabawy i iluzje
Sztuka i poezja
----------------
Malarstwo, rzeźba, ...
Wiersze
Nasze wiersze i wierszyki
Archiwalne wątki
Co w trawie piszczy
----------------
Świat wokól nas
Starocie
----------------
trochę historii
Sport
----------------
Ciekawostki sportowe
Hobby
----------------
Muzyka
Książka
Film
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Zosia
Wysłany: Czw 21:07, 03 Gru 2009
Temat postu:
http://paradowska.blog.polityka.pl/?p=228
Kto wie jednak, czy w tym rankingu dzielnych pierwszego miejsca nie zajmie pan Piotr Gontarczyk, historyk, który ustalił wreszcie, że ojciec Aleksandra Kwaśniewskiego nie pracował w UB, sam Kwaśniewski nie był członkiem żadnej komisji weryfikującej dziennikarzy, co więcej, zachowywał się w tamtym czasie przyzwoicie! Takie świadectwo moralności wystawione przez historyka związanego z IPN i zamieszczone w publikacji od dawna reklamowanej przez samego prezesa, jest rzeczywiście sensacją pierwszej rangi. Trzeba wielkiej dzielności, by z marnym, by nie powiedzieć - żadnym, skutkiem ścigając Kwaśniewskiego jako agenta Alka (niestety, teczki i wszelkie inne dowody zostały zniszczone, co dowodzi wielkiej przenikliwości prezesa Jarosława Kaczyńskiego, który to niejako prorokował, oznajmiając, że teczka Kwaśniewskiego jest z pewnością w Moskwie), ustalić wreszcie trochę prawdy o byłym prezydencie, zwłaszcza że zachowywał się przyzwoicie. Czy w tym celu powoływano IPN?
manko
Wysłany: Czw 21:03, 03 Gru 2009
Temat postu:
Sol napisał:
Podziwiam sztukę pisania o niczym aż na 55 stronach. Bo to jest o niczym, skoro dowodem współpracy Kwaśniewskiego z bezpieką ma być wpis ewidencyjny, znany już przecież sądowi lustracyjnemu w 2000 r. Wtedy sąd Kwaśniewskiego z zarzutu współpracy oczyścił.
Oskarżanie teraz Kwaśniewskiego o tajną współpracę z SB na podstawie samego wpisu ewidencyjnego to błąd. Nie ma przecież informacji, czy były spotkania, raporty, donosy, czy agent brał pieniądze.
Abp Józef Michalik też był zarejestrowany, i Andrzej Przewoźnik, i Andrzej Krawczyk. Przypadek Kwaśniewskiego jest taki sam.
Traktowanie wpisów ewidencyjnych jak ewangelii to doktryna IPN. To przeprowadzanie lustracji według swojego wyobrażenia. Takie dowody nie ostoją się nie tylko w sądzie lustracyjnym, ale też przed sądem historycznym. Sam wpis ewidencyjny o niczym nie świadczy.
Prof.Friszke reprezentuje mentalność i stanowisko inteligencji oraz ludzi z tzw. "zdrowym rozsądkiem".
Praca IPN-u napisana została dla innego odbiorcy: dla ciemnego, prostego i mało krytycznego sensata. A w tym środowisku odbiór tego "dzieła" jest zupełnie odmienny.
Cyniczne gierki IPN-u widać gołym okiem. Szkoda, że nie przez każdego...
Sol
Wysłany: Śro 23:45, 02 Gru 2009
Temat postu: Blamaż IPN z Kwaśniewskim.
prof. Andrzej Friszke historyk, b. członek Kolegium IPN napisał:
Podziwiam sztukę pisania o niczym aż na 55 stronach. Bo to jest o niczym, skoro dowodem współpracy Kwaśniewskiego z bezpieką ma być wpis ewidencyjny, znany już przecież sądowi lustracyjnemu w 2000 r. Wtedy sąd Kwaśniewskiego z zarzutu współpracy oczyścił.
Oskarżanie teraz Kwaśniewskiego o tajną współpracę z SB na podstawie samego wpisu ewidencyjnego to błąd. Nie ma przecież informacji, czy były spotkania, raporty, donosy, czy agent brał pieniądze.
Abp Józef Michalik też był zarejestrowany, i Andrzej Przewoźnik, i Andrzej Krawczyk. Przypadek Kwaśniewskiego jest taki sam.
Traktowanie wpisów ewidencyjnych jak ewangelii to doktryna IPN. To przeprowadzanie lustracji według swojego wyobrażenia. Takie dowody nie ostoją się nie tylko w sądzie lustracyjnym, ale też przed sądem historycznym. Sam wpis ewidencyjny o niczym nie świadczy.
>> Agent z ulicy Polinezyjskiej <<
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Arthur Theme
Regulamin