www.anowi.fora.pl
FAQ
Szukaj
Rejestracja
Profil
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.anowi.fora.pl Strona Główna
->
Przegląd prasy
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Kontakt
----------------
Regulamin
Informacje
SATYRA POLITYCZNA
Powitania i życzenia
----------------
Witajcie!
Polityka
----------------
Polityka w tle
Przegląd prasy
Szkiełko
W Tyle Wizji
Pogaduchy na każdy temat
----------------
Codziennik
Wątek filozoficzny
Ciekawostki znalezione w necie
Bawmy się
----------------
Kawały
Strefa śmiechu
Zagadki, zabawy i iluzje
Sztuka i poezja
----------------
Malarstwo, rzeźba, ...
Wiersze
Nasze wiersze i wierszyki
Archiwalne wątki
Co w trawie piszczy
----------------
Świat wokól nas
Starocie
----------------
trochę historii
Sport
----------------
Ciekawostki sportowe
Hobby
----------------
Muzyka
Książka
Film
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Mateusz
Wysłany: Pon 21:51, 08 Wrz 2008
Temat postu:
a ja myslalem ze jak jaja to tylko w Polsce;-))))
DAK
Wysłany: Nie 22:35, 07 Wrz 2008
Temat postu: Re: 5.08
anowi napisał:
Kancelaria Senatu postanowiła także zlikwidować specjalny fundusz w wysokości 200 tys. euro rocznie przeznaczony na kursy językowe dla parlamentarzystów. Powód był prosty - prawie nikt nie chciał uczyć się języków obcych.
To nie tylko widać Polak - Węgier dwa bratanki, ale od Włochów też wiele się nie różnimy.
anowi
Wysłany: Pią 21:02, 05 Wrz 2008
Temat postu: 5.08
W nadmorskiej miejscowości Riccione nad Adriatykiem aresztowano młodego Rosjanina, który okradał tamtejsze sklepy odzieżowe. Karabinierzy wpadli w osłupienie, gdy okazało się, że złodziej nazywa się tak samo, jak premier Federacji Rosyjskiej - Władimir Putin.
Zatrzymany we Włoszech Putin ma 30 lat i nie posiada stałego miejsca zamieszkania. Od pewnego czasu właściciele sklepów z odzieżą w Riccione uskarżali się na częste kradzieże. W kilku butikach, wyposażonych w system telewizji przemysłowej, zarejestrowano moment, w którym Putin wkładał do specjalnej
torby męskie swetry i spodnie oraz dodatki. Przy nim samym jednak niczego nie znaleziono, co oznacza, że miał wspólników. Wartość skradzionych artykułów wynosi około tysiąca euro.
Doprowadzony na komisariat młody Rosjanin wylegitymował się paszportem na nazwisko Władimir Putin. Karabinierzy w pierwszej chwili myśleli, że dokument jest sfałszowany. Okazał się jednak prawdziwy, co wprawiło ich w jeszcze większe osłupienie.
SJ/IAR
------------------------------------------------------------------------------------
We Włoszech deputowani mają bardzo rozbudowane przywileje i państwo wydaje ogromne kwoty na zaspokajanie potrzeb przedstawicieli narodu. W związku z tym rozpoczęto politykę oszczędności. Pierwsze efekty sąjuż widoczne.
Włoscy senatorowie stracili prawo do korzystania z bezpłatnego zakładu fryzjerskiego w gmachu izby wyższej parlamentu - informuje w piątek dziennik "La Repubblica". Od tej pory usługi fryzjerskie będą świadczone po cenach rynkowych. Podobne "cięcie" wprowadzono wcześniej w Izbie Deputowanych.
Poza tym 65 kobiet-senatorów musi pożegnać się z miesięcznym dodatkiem w wysokości 150 euro na fryzjera. Otrzymywały go mimo, że w Senacie był bezpłatny zakład.
Kancelaria Senatu postanowiła także zlikwidować specjalny fundusz w wysokości 200 tys. euro rocznie przeznaczony na kursy językowe dla parlamentarzystów. Powód był prosty - prawie nikt nie chciał uczyć się języków obcych.
SJ/PAP
-----------------------------------------------------------------------------------
W gruzińskim mieście Gori od kilku dni rośnie miasteczko namiotów. Znalazło tam już schronienie półtora tysiąca gruzińskich uchodźców. "Nie mają nadziei na powrót do swych domów w kontrolowanej przez wojsko rosyjskie Południowej Osetii, odległych często tylko o 20 lub 30 kilometrów od tego miejsca" - mówi dyrektor gruzińskiego Caritasu, polski salezjanin ks. Witold Szulczyński, który codziennie przyjeżdża tu z transportami świeżego pieczywa, koców, leków.
W górskich terenach Gruzji zaczynają się już chłodne noce, a w nieogrzewanych namiotach mieszkają setki małych dzieci. Większość osób nie ma nawet łóżek i sypia na kocach rozłożonych na ziemi.
W Gori, Kutaisi na zachodzie i w kilku innych miastach wyrastają obozy dla bezdomnych ofiar wojny, w stolicy Gruzji uchodźców szybko ubywa. Przedstawiciele zagranicznych organizacji pomocowych z niepokojem obserwują jednak szybki wzrost cen podstawowych artykułów żywnościowych, co bardzo poważnie zmniejsza efektywność pomocy.
"Drożyzna - wyraża swe obawy Chaindraba - będzie pożerała środki przeznaczone na pomoc dla ofiar wojny". Cena kilograma ziemniaków wzrosła w ciągu ostatniego tygodnia na targowiskach Tbilisi z pół lari do jednego lari, tj. do pół euro, podczas gdy przeciętna emerytura wynosi równowartość 20 euro. "Za jeden euro, można było kupić 8 jajek, teraz tylko 5" - skarży się właściciel piekarni w stołecznej dzielnicy Muchani, któremu podniesiono właśnie rachunki za gaz o 30 proc.
Cytowany już ksiądz dyrektor gruzińskiego Caritasu również wyraża obawę, że najdotkliwiej odczują skutki konfliktu nie tylko uchodźcy, lecz cała biedniejsza część społeczeństwa gruzińskiego, a więc ogromna jego większość.
SJ/IAR
---------------------------------------------------------------------
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Arthur Theme
Regulamin