 Wysłany: Pią 9:45, 17 Paź 2008 Temat postu: |
|
| Też wkurza mnie redaktor Miecugow. Wolę gdy Szkło prowadzi Pan Sianecki, jest na luzie, ma poczucie humoru i zawsze można liczyć na jakąś niespodziankę, np. na atak głupawki, co w jego wykonaniu jest przeurocze.
No i jest tolerancyjny! |
|
| Wysłany: Czw 23:13, 16 Paź 2008 Temat postu: |
|
Też niestety takie reakcje Miecugowa zauważam. Dzisiaj zaczęłam oglądać dopiero pod koniec drugiej części. Stwierdziliśmy oboje z mężem, że lepiej spokojnie film do końca obejrzeć, bo i tak "fajerwerków" w "szkle" nie mamy się co spodziewać  |
|
| Wysłany: Czw 22:45, 16 Paź 2008 Temat postu: Dość |
|
| Tak mnie już wkurza reakcja red. Miecugowa na głosy ludzi dzwoniących, że od jutra obiecuję sobie - "Jak prowadzi Miecugow to przełączam na inny kanał".
Jak dzwoni ktoś po linii antyrządowej, to pan Miecugow robi koncyliacyjną minę mędrca i demokraty, co misję telewizyjnej nauki tolerancji do własnych opinii wypełnia. Jak jednak ktoś zadzwoni nie po linii jego "sieroty po POPiSie z 2005r." zadzwoni, a nie daj Boże jeszcze coś przykrego na .enta powie, to pan Miecugow własną piersią gotów by "rację stanu" bronić, a dzwoniącym odbiera już prawa do innego zdania. Właśnie to w dziennikarzach mnie wkurza najbardziej, że są zbyt leniwi, by zainteresować się o co na prawdę chodzi i tylko obrazki, wrażenia są dla nich najważniejsze. Zadbam więc o swoją wątrobę - jak mi się coś/ktoś nie podoba, to nie muszę tego oglądać. |
|