Autor |
Wiadomość |
Mania |
Wysłany: Czw 0:04, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
Tak Sówka - już od kilu miesięcy staram się to wprowadzać w życie,krok po kroczku ale teraz przyspieszyłam i wydłużyłam kroki.Życie jest takie krótkie i potrafi być tak ulotne niczym ... no właśnie.Zabrakło mi porównania. |
|
Mateusz |
Wysłany: Sob 15:08, 07 Lut 2009 Temat postu: |
|
piekna, madra i przemyslana wypowiedz...dziekuje Sowko... |
|
Zosia |
Wysłany: Pią 23:37, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
Ileż trzeba doświadczyć, żeby dojść do takich refleksji. Znam ludzi, którzy swoje życie ograniczyli do ciułania pieniędzy na budowę domu, nie zobaczyli świata, gdyż musieli z czegoś zrezygnować. Zrezygnowali z przyjemności poznawania piękna świata..... a później żałowali, że poświęcili swoje życie.... murom. Sówko, dobrze, że podjęłaś taki temat. myślę..... ku przestrodze. Za szybko czas biegnie i my w miejscu nie stoimy..... więc...carpe diem. |
|
Maciek |
Wysłany: Pią 3:58, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
Sówka... nic dodać, nic ująć. Szczera prawda. |
|
Gość |
Wysłany: Czw 22:14, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
Gabrysiu, zgadzam się z Tobą w każdym słowie przez Ciebie napisanym, w każdej literce! Po to się żyje, by mieć przyjemność i satysfakcję! Unikam teraz jak ognia każdego miejsca, w którym mogę napotkać niepotrzebną przykrość i jest mi dobrze! Dotyczy to mojego życia, ale też internetu. |
|
Sówka |
Wysłany: Czw 12:24, 05 Lut 2009 Temat postu: Dobry dzień, nie tylko ten. |
|
Po przeczytaniu niektórych wątków "Codziennika" zrobiło mi się smutno. Dlatego i tym bardziej upewniam się w tym, że każdy dzień, który przeżywamy jest specjalną okazją. Nie warto zostawiać wszystkiego na potem.
Dlatego TERAZ jeszcze więcej czytam, a mniej sprzątam. Spędzam więcej czasu z moimi bliskimi i przyjaciółmi, a mniej pracuję.
Zrozumiałam, że życie to ciągłość doświadczeń, które trzeba przeżywać w radości, a nie próbować je przetrwać lub ścierpieć. Już niczego nie odkładam na potem. Piję i jem z ładnych naczyń. Zakładam nowe ubrania na zakupy w Supermarkecie, jesli mam na to ochotę. Nie zachowuję moich najlepszych perfum na specjalne okazje, tylko używam ich codziennie, kiedy tego chcę.
Zdania zaczynające się od "pewnego dnia", "kiedyś" znikają z mojego słownika. Jeżeli coś warte jest zobaczenia, usłyszenia lub przeżycia, chcę to zobaczyć, usłyszeć i przeżyć teraz!
To te malutkie, nie zrobione rzeczy najbardziej by mnie bolały, gdybym wiedziała, że moje godziny są już policzone. Byłabym niepocieszona, że przestałam widywać się z moimi dobrymi przyjaciółmi, odkładając to na "najbliższy czas", że nie napisałam listów, które miałam zamiar napisać.
Byłabym niepocieszona i smutna, że nie mówiłam wystarczająco często moim bliskim jak bardzo ich kocham.
Od już i teraz nie staram się opóźnić, przeczekać, ani wstrzymywać niczego, co mogłoby wprowadzić mnie w dobry nastrój, humor, dać powód do radości i śmiechu. I każdego dnia powtarzam sobie, że dzień dzisiejszy jest wyjątkowy.
Każdy dzień, każda godzina, kazda mniuta jest wyjątkowa Nie zapominajmy o tym
Nie marnujmy cennego czasu na wzajemne waśnie, sądy i oceny, zwłaszcza jeśli nie znamy drugiej osoby i nic o niej nie wiemy.
Życzę wszystkim samych pogodnych i wyjątkowych dni i dużo uśmiechów  |
|