Autor Wiadomość
anowi
PostWysłany: Czw 17:37, 16 Kwi 2009    Temat postu:



A. Stankiewicz

Kto powinien być liderem odnowionej lewicy? W poufnym badaniu SLD, do którego dotarł Newsweek.pl, najwięcej wskazań otrzymał Aleksander Kwaśniewski. Na prezydenta typowany jest Włodzimierz Cimoszewicz.



Na progu kampanii do Parlamentu Europejskiego, SLD postanowiło sprawdzić, jacy liderzy lewicy cieszą się poparciem Polaków. Nie ma się co dziwić - lewica dołuje w sondażach, jest skłócona i nie ma pomysłu jak włączyć się do rozgrywki między PO a PiS. Sięgnięcie po znane i lubiane przez wyborców twarze miało być jednym ze sposobów na odzyskanie poparcia.

Problem w tym, że wyniki okazały się zupełnie nie po myśli lidera SLD Grzegorza Napieralskiego. Jako najlepszego kandydata prezydenckiego wyborcy lewicy wskazali Włodzimierza Cimoszewicza (31 proc.), z którym przewodniczący pokłócił się w sprawie wystawienia jednej, centrolewicowej listy do PE. Także drugi w sondażu lider SdPl Marek Borowski (17 proc.) do faworytów Napieralskiego nie należy. Kolejne miejsca w sondażu zajęli politycy SLD, ale akurat tacy, którzy są skonfliktowani z Napieralskim - Wojciech Olejniczak (15 proc.), Jerzy Szmajdziński (10 proc.) i Ryszard Kalisz (10 proc.).

Kto zdaniem Polaków najbardziej zachęca do głosowania na lewicę? Ponad połowa badanych (51 proc.) uważa, że Aleksander Kwaśniewski. Dlatego też co trzeci (32 proc.) chciałby, aby to były prezydent stanął na czele odnowionej lewicy. W obu przypadkach na drugim miejscu badani umieszczają Cimoszewicza (jest zachętą dla 45 proc. Polaków, a lidera widzi w nim 29 proc.). Dobrze wypada Olejniczak. Jest trzeci w rankingu potencjalnych liderów (22 proc.), zaś czwarty - w zestawieniu polityków zachęcających do głosowania na lewicę (39 proc., nieznacznie ustępuje Markowi Borowskiemu, który dostał 40 proc.).

We wszystkich badaniach marnie wypadł Napieralski. Do głosowania na lewicę zachęca co piątego Polaka (20 proc.), podobnie jak Józef Oleksy. W roli lidera odnowionej lewicy widzi go co dziesiąty badany (11 proc.). Prezydenckie przymioty szefa SLD dostrzegło jedynie 5 proc. badanych, prawie tyle co Leszka Millera. Wyborcy uważają, że Napieralskiemu brakuje wyrazistości.
anowi
PostWysłany: Czw 17:31, 16 Kwi 2009    Temat postu: 16.04



J. Kaczyński musi przeprosić Dorna

Prezes PiS Jarosław Kaczyński musi przeprosić Ludwika Dorna. Były marszałek Sejmu pozwał byłego premiera do sądu za to, że ten sugerował, iż Dorn uchyla się od płacenia alimentów. Przypomnijmy, że Kaczyński powiedział te słowa w wywiadzie dla dziennika "Polska". Zasugerował, że Ludwik Dorn nie płaci alimentów za swoje trzy córki. To właśnie stało się podstawą pozwu. Prezes PiS oprócz przeprosin ma zapłacić Dornowi symboliczną złotówkę oraz wpłacić 5 tys. zł na cel społeczny.

Wyrok jest nieprawomocny. Dorn w pozwie o ochronę dóbr osobistych chciał, by sąd nakazał J. Kaczyńskiemu przeprosiny w mediach za "nieprawdziwe zarzuty dotyczące alimentacji", które w 2008 r. doprowadziły do "zorganizowanej nagonki politycznej" w mediach na Dorna i w konsekwencji usunięcia go z PiS.

Dorn wnosił też, by sąd zasądził mu od pozwanego symboliczną złotówkę zadośćuczynienia oraz nakazał wpłatę 5 tys. zł na cel społeczny.

J. Kaczyński wnosił o oddalenie pozwu, dowodząc, że jego wypowiedzi "nie były niezgodne z prawdą", bo mówił w mediach, iż nie wie nic o tym, by Dorn uchylał się od płacenia alimentów i podawał jedynie, że wystąpił on o ich obniżenie, co było "wypowiedzią oczywiście prawdziwą".

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group