 Wysłany: Wto 10:46, 15 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Oj,chyba Acani zdenerwowaną byłaś Po sobie nawet literek nie zostawiłaś Ty jesteś dla mnie osóbką młodą Dla ktorej mogę być zawadą,przeszkodą W realizacji swoich zamierzonych celów Mieć przystojnych,wirtualnych przyjacielów A ja biedny żuczek, nogami powłóczący Mógłbym być tylko zawadyjaką niechcący Dlatego napisałem te niezdarne w sensie słowa Ale gdzieżby mi do śmiechu,niech Bóg uchowa Szanuję piękniejszą połowę ludzkiego rodu Od wschodu jasnego słońca aż do jego zachodu Bez względu na wiek w jakim jest ta druga połowa A jeśli czymś obraziłem lub nawet onieśmieliłem Tedy grzecznie do stóp się nisko kłaniam Acani Bardzo przepraszam,że taki nieznośny byłem I będę o przychylność zabiegać z kwiatami A co do wieku mojego – mój Ty Święty Boże... Przecież w każdym wieku można dzielić łoże Mieć żonę,kochankę albo dobrą przyjaciółkę Z nimi dzielić łoże lub go grzać na spółkę... I dzielić to łoże nawet całkiem wirtualnie Bo kiep jest ten,co w życiu grzechu nie palnie... Być -  |
|
| Wysłany: Pon 13:20, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Zdasz może sobie wreszcie
sprawę z tego, mój miły kolego, że życiem każę Ci się cieszyć i skusić od czasu do czasu do tego, byś wirtualnie pogrzeszył.
Uśmiech na ustach chcę ci przyprawić, odrobinę za dnia lekko zabwić, byś krztynę nie czuł się oszukany i przestał mówić o swoim wieku jak o orderze na piersi przypiętym, co z dala blyszczy od wypolerowania Ten order-wiek....chyba trochę jest zmiętym... Mnie twój wiek, nie wiem, jaki on jest, nie przestarszy ani nie znięchęci, do tego, by cię namówić kolego, byś nie czul się zużytym i spiętym. Bo jak o Twoim wieku słyszę, to mam jakieś dziwne wrażenie, że się z mojego wieku śmiejesz, bo nie taki jest, jaki być powinien, bym dla ciebie wesołe słowo napisała.. Czy chcesz, bym wobec ciebie była onieśmielona, bym z powodu Twego wieku ... oniemiała? |
|
| Wysłany: Sob 22:38, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Szanowna Zosiu, czuję tu szantażu krzynę Prosiłbym o rękę, gdybym chociaż odrobinę Był młodszy, Ale w tym wieku dziękuję Bogu, Że jeszcze nie muszę wieczności przekraczać progu... Zda- |
|
| Wysłany: Sob 22:08, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Kruszę mur między nami,
który zbudowaliśmy sami. Moje staranie próżne się staje, kiedy ty nowe mury wznosisz i o moją rekę nie prosisz. 
Szan.. |
|
| Wysłany: Sob 21:26, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zamilknąć mogę,nie tworząc problemów Ale po fakcie wcale do mnie nie mów Że świat bez nich jest światem nudnym Dla mnie był pięknym, pozostanie złudnym... Kru - |
|
| Wysłany: Sob 13:46, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Problemy mnożymy sobie sami,
ale i tak bywa czasami, że są osoby między nami, które się bardzo postarają, by problemów nam nie ubywało. 
Zam |
|
| Wysłany: Pią 18:06, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zapamiętaj to sobie kochanie I potomkom to możesz przekazać Nas nie będzie, świat pozostanie Świata nie można z pamięci wymazać... Pro - |
|
| Wysłany: Czw 14:00, 10 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Skup się kochaniutki na życiu,
nie myśl o trumnach i śmierci. Ta o nas nie zapomni, choćbyśmy chcieli być u niej pierwsi.
Zap |
|
| Wysłany: Śro 20:00, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Samiuśkim został jak palec, To już chyba starości zakalec Do ziemi mnie teraz przygina. O trumnach myśleć, nie o waginach... Sku - |
|
| Wysłany: Wto 23:57, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Acan myśli, że uwierzę,
w te skromniutkie słowa. Szybciej zmówię pacierze, niż Acan warsztat schowa. Samiu... |
|
| Wysłany: Wto 21:37, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Prokreacją się nie param Nie pozwala moja stara Wszystkie meble już na strychu O wnukach ni widu, ni słychu... Ac- |
|
| Wysłany: Pon 23:13, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Premii za frustrację nie dostaniesz,
więc wymaluj sobie uśmiech na twarzy i niech ci się zawsze dobrze darzy, bo mało jest szczęśliwych malarzy. Prokr.. |
|
| Wysłany: Pon 21:59, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Frustracja mnie nie pożera
Nie rozsadza pycha Wszystko sprowadzam do zera Ale zero nie zdycha... Pre- |
|
| Wysłany: Pon 20:54, 07 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Smak lata i wino
szumią w mojej głowie dlatego nie mogę zapomnieć o tobie
Fru-  |
|
| Wysłany: Nie 23:59, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Trylogię można pisać o każdym małżeństwie,
bo raz żyją w zgodzie, a raz w przkleństwie. Jeśli nie wierzycie, to przkonacie się sami, gdy podejrzycie, co się dzieje za ścianami. Sma.... |
|
| Wysłany: Nie 23:47, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Prywatki, zabawy
i czasy szalone dostaniesz całusa lecz zrób ze mnie żonę
Try- |
|
| Wysłany: Nie 23:35, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Niusia to piękne zdrobnienie
Kiedy ona całuje lubi łaskotać podniebienie Ja tego nie żałuję... Odwdzięczam się tym samym Bo mi to smakuje.... Pry- |
|
| Wysłany: Nie 21:47, 06 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Krym to jest półwysep
gdzie żyją Tatarzy a mnie się zupełnie inne miejsce marzy
Niu- |
|
| Wysłany: Sob 23:07, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Satrapą nie jestem (słowa mojej żony) Lecz chłopakiem z gestem Sługa uniżony... Kry- |
|
| Wysłany: Sob 22:55, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
| ,,Glu" fajna sylaba,
,,cik" do niej dodać trzeba i wtedy smak dzieciństwa w pamięci się przypomnina, gdy z glucikiem u nosa na pole szła dziewczyna.
Satr |
|
| Wysłany: Sob 21:10, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Kluczysz Batiar w słowach
pleciesz o obcości baw sie dobrze z nami nie skąp nam radości... Glu- |
|
| Wysłany: Sob 21:05, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Bluszcz się czepia każdego Nawet psiego ogona Batiar czepia się jednego Bo obcy jest w tych stronach... Klu... |
|
| Wysłany: Sob 14:49, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Kropla drąży skałę
jest przysłowie takie więc nie martw się Batiar może pojmę z czasem te drobne niuanse i te dwuznaczności o hubce, strumyku łonie i czułości
Blu- |
|
| Wysłany: Pią 20:05, 04 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Kto się śpieszy Diabła cieszy Rzednie mi mina Bo o literach zapominam Kro - |
|
| Wysłany: Pią 18:08, 04 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Odróżnić łono od łona Jak iskierkę od pioruna Zawsze przecież można Udaje,że nie zrozumiała Ot jaka ostrożna... |
|
| Wysłany: Śro 23:24, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Kruca fuks, ciekawe zdanie
o płomieniu na polanie, mamy hubkę i krzesiwko jak prawdziwi jaskiniowcy.
Odr- |
|
| Wysłany: Śro 23:13, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Licz się miła że słowami, Nie jesteśmy jaskiniowcami, A że lubimy na przyrody łonie, Patrzeć jak to drugie płonie? Kru - |
|
| Wysłany: Śro 22:45, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Czyli co? jak buziak mało
by się jeszcze obłapiało
na kocyku? nad strumykiem? to zwyczaje iście dzikie 
Lic- |
|
| Wysłany: Śro 16:02, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Cykada im melodię ćwierka To walczyka, to oberka, A i tango ćwierka czasem Dziewczę patrzy na chłopaka Czyżby chciała mu dać buziaka? Ale teraz? Tu? pod lasem? Ej... dzieweczko... Ty uważaj, Bo chłopaki to zaraza taka Nie poprzestanie na buziakach... Czy -  |
|
| Wysłany: Śro 0:27, 02 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Krystalicznie czysta woda
płynie sobie poprzez lasek nad tą wodą, na kocyku para sobie siedzi czasem
Cyk- |
|
| Wysłany: Wto 21:45, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Pobożne życzenia Często też są do spełnienia. Piękna Pani,chłopak miły I precelki wypieczone świeże, I marzenia się spełniły... To za serce bierze... Kry - |
|
| Wysłany: Wto 17:20, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Kraków to jest fajne miasto
chętnie zjadłabym tam ciastko może zaproś mnie tam miły precle będą ci się śniły.
Pob- |
|
| Wysłany: Wto 16:33, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Puma gorzko żałowała,
Że jej ESKA nie złapała. Ma już futro takie brubne, Przez to życie bardzo trudne. Może by ESKA je wytrzepała? Kra -  |
|
| Wysłany: Wto 15:16, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
| Fru i sru i bum, cyk, cyk
wierszyk jest, literki tysz nawet nieźle żeś piernikiem mogłeś zostać "bis Rydzykiem"
Pum- |
|
| Wysłany: Pon 23:12, 30 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
A batiarek się pochwalił Że nie zapomniał o niczym I jak zwykle znów nawalil Inaczej mówiąc - spierniczył Że w Toruniu był to fakt Że pierniki tam pałaszował Za łakomie chyba je jadł Czyżby literki dlatego chował? Fru-  |
|