Autor	Wiadomość
Sol	Wysłany: Sob 14:43, 05 Gru 2009    Temat postu: Cytat: Niewykluczone, że dodatkowe siły to będą cywilni eksperci oraz policyjni szkoleniowcy. Ponadto część dyplomatów NATO liczy też, że na dodatkowy wysiłek wojskowy już wkrótce zdecydują się Niemcy oraz Francja. Oba kraje potwierdziły wczoraj, że nie podejmą decyzji przed międzynarodową londyńską konferencją na temat Afganistanu, która jest planowana na 28 stycznia. W zamian za dodatkowych żołnierzy domagają się bowiem od Waszyngtonu wspólnej dyskusji o strategii wojskowej i politycznej dla Afganistanu. - Telefon z Białego Domu nam nie wystarczy. Skoro jesteśmy koalicjantami, to chcemy prawa głosu w sprawie tej wojny - mówią Niemcy. >> Francja i Niemcy zwlekają ze zwiększeniem kontyngentów w Afganistanie << A nam wystarczy telefon
Zosia	Wysłany: Pią 23:42, 04 Gru 2009    Temat postu: Naród katolicki, a taki głupi...ech.
manko	Wysłany: Pią 19:04, 04 Gru 2009    Temat postu: Zosia napisał: Dlaczego społeczeństwo polskie przyjmuje bez sprzeciwu zapędy wysyłania tam nowych żołnierzy? To mnie martwi... taka niema zgoda na zło. Społeczeństwo jest podzielone. Część widzi w tym interes (z zarobionego w Afganistanie żołdu można żyć doskonale przez wiele lat!). Części ta awantura nie obchodzi, sprawy dzieją się zbyt daleko od kraju i w mediach pojawiają się tylko podczas zgonów, przestępstw i katastrof. Części imponuje niby taka wysoka pozycja Polski wśród społeczności międzynarodowej (porównują Polskę z USA i Wielką Brytanią!). A część nie kojarzy tej wojny z sytuacja finansową i gospodarczą Polski i wierzy propagandzie, że to ma cel szlachetny i idee wzniosłe. Te nieliczne głosy sprzeciwu wobec zaangażowania się w walki wewnętrzne między ugrupowaniami lokalnymi Afganistanu nie mają odpowiedniej siły przebicia i giną w zalewie sensacji medialnych...
Zosia	Wysłany: Czw 21:48, 03 Gru 2009    Temat postu: Manko,,wena cię nie opuszcza.... Dlaczego społeczeństwo polskie przyjmuje bez sprzeciwu zapędy wysyłania tam nowych żołnierzy? To mnie martwi... taka niema zgoda na zło.
manko	Wysłany: Czw 21:43, 03 Gru 2009    Temat postu: Zosia napisał: Już pisałam kiedyś o tej ,,misji"..... naszych żołnierzy tam być nie powinno. Ano - nie powinno być... Polak znowu okaże się mądry po szkodzie - Chcąc wojskowo zwyciężać na Dalekim Wschodzie. Albo nowe przysłowie sobie znowu kupi: Że i przed, i po szkodzie - zawsze równo głupi !!!
Zosia	Wysłany: Czw 21:35, 03 Gru 2009    Temat postu: Już pisałam kiedyś o tej ,,misji"..... naszych żołnierzy tam być nie powinno. Tak i Barak nie powinien przyjąć Nobla. Przedwczoraj zwiększył produkcje min, Diana tyle strań czyniła, by je wycofano. Ale Amerykanie nic sobie z tego nie robią, że w Iraku zostawili tysiące hektarów zaminowanych..... To samo zrobią w Afganistanie.. Kalek przybędzie, a Amerykanie będa fetować swoje zwycięstwo....Tylko, pytam - jakie?
manko	Wysłany: Czw 21:20, 03 Gru 2009    Temat postu: Zosia napisał: Rząd zapowiedzial wzrost cen benzyny, a co za tym idzie, będzie wzrost ... wszystkiego. Rząd również zapowiedział wzrost składki rentowej....napełni kasę , bo nie wzrosną przecież renty.... Rząd planuje zwiększyć inflację..... Tak więc rząd uzbiera i... wyśle wojska do Afganistanu....przecież genarałów w Waszyngtonu trzeba słuchać. Nie ta skala, Zosiu. Awantura w Afganistanie to pryszcz w porównaniu z wydatkami na cele socjalne (emerytury policji i wojska, górnicze, przyspieszone emerytury, emerytury rolnicze). To około 70 miliardów dopłat do ZUS-u i ponad 20 miliardów dopłat do KRUS-u. A na Afganistan i wysłanie 600 sztuk "mięsa armatniego" wystarczy około pół miliarda...
Zosia	Wysłany: Czw 21:13, 03 Gru 2009    Temat postu: Rząd zapowiedzial wzrost cen benzyny, a co za tym idzie, będzie wzrost ... wszystkiego. Rząd również zapowiedział wzrost składki rentowej....napełni kasę , bo nie wzrosną przecież renty.... Rząd planuje zwiększyć inflację..... Tak więc rząd uzbiera i... wyśle wojska do Afganistanu....przecież genarałów w Waszyngtonu trzeba słuchać.
manko	Wysłany: Śro 22:58, 02 Gru 2009    Temat postu: Sol napisał: "Budżet Ministerstwa Obrony Narodowej jest ustalony także przez ustawę. Będzie to oznaczało, że środki wewnątrz tego budżetu będą musiały być przesunięte. Takie są konieczności" - powiedział w środę Rostowski na konferencji prasowej w Brukseli, pytany o koszty wysłania dodatkowych polskich żołnierzy do Afganistanu. I to jest rozsądne rozwiązanie. MON dostał coroczny przydział pieniędzy z budżetu i niech sobie nimi gospodarzy wedle uznania. W końcu, zamiast szkolić żołnierzy na poligonach krajowych, można robić to w warunkach bojowych, w Afganistanie. Efekt (nie myślę tu o stratach) może być nawet korzystniejszy - element zabawy czy parodii "wroga" podczas ćwiczeń zastąpi prawdziwy wróg...
Sol	Wysłany: Śro 21:48, 02 Gru 2009    Temat postu: Nie ma pieniędzy na wojnę. Komu rząd zabierze? Cytat: "Budżet Ministerstwa Obrony Narodowej jest ustalony także przez ustawę. Będzie to oznaczało, że środki wewnątrz tego budżetu będą musiały być przesunięte. Takie są konieczności" - powiedział w środę Rostowski na konferencji prasowej w Brukseli, pytany o koszty wysłania dodatkowych polskich żołnierzy do Afganistanu. ` >> MON sam musi znaleźć pieniądze << i jeszcze jeden link http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article496522/1_3_miliarda_zlotych_na_afganska_wojne.html

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group