Autor Wiadomość
Ania z Gd.
PostWysłany: Czw 2:02, 16 Paź 2008    Temat postu:

Jakby tak już ciągnąć sprawę samolotu?, to powiem swoje zdanie odrębne, ale w końcu jesteśmy zgodni!!!!
1 - wyjazd na szczyt, to sprawa czysto rzadowa
2 - jak rządowa, to premier ustala skład delegacji i kancelaria premiera ustala kiedy, i czym pojadą, polecą itd.
3 - jak ustalili, ze srodkiem lokomocji jest samolocik, to delegacja ROBOCZA zabiera sie i samolot MUSI stać w miejscu pobytu delegacji, której to sie należy, "jak psu zupa" - co to za powiedzenie Bóg mi świadkiem, nie wiem!
4 - przykra sprawa, ale każdy kto pracuje w kancelarii, powinien wiedzieć o - 3-cim punkcie!!!!
5 - premier powiedział wyrażnie i głośno!!! -"tego pana (...enta) nie potrzebuje w Brukseli" i tu wielki ukłon!!!
DZIENNIKARSKĄ RZECZĄ JEST MIELIĆ NEWSY i dlategoto paplanie o samolocie
PREZYDENT NIE BYŁ PRZEWIDZIANY JAKO UCZESTNIK DELEGACJI A W BRUKSELI BYŁA ZGŁOSZONA JEDNA DELEGACJA i kropka!!!
Och! dziennikarze to sa kpiarze!!!

Ale wyszło , jak wyszło i wszyscy zobaczyli co znaczyła obecność ...enta na Szczycie i racje miał premier!!!!
Gość
PostWysłany: Czw 1:18, 16 Paź 2008    Temat postu:

To prawda co piszesz Aniu, ale mnie bardziej chodziło w przypadku dzisiejszego programu nie o kwestie merytoryczne tylko o jakąś taką rozlazłość i brak "wartkości", a niechęć redaktora Miecugowa do Tuska, a "cackanie się" z entem także dało się wyczuć w czasie całej tej "wojny o szczyt".
Ja wczoraj także uznałam, że odmówienie entowi samolotu zbyt eleganckie nie było , ale...kiedy ent i tak pojechał aby robić zamieszanie i wszystko tak wyglądało jak wyglądało to ....współczuć należy premierowi, anie "prezydenckiej opozycji".
Ania z Gd.
PostWysłany: Czw 1:05, 16 Paź 2008    Temat postu:

Ansiu:) po sprawiedliwości, to GM dziś wyłuskał, jak Sarkozy powstrzymuje rękę ...enta - bardzo mi sie podobało!!!
Wskazał na to 'kolesiowskie' poklepywanie!!!
MDLI MNIE JAK NA TO PATRZĘ!!!!
Kiedyś było takie powiedzenie "chłopcy!!!, to gwożdzie u szewca prostują", a ...ent poklepywał premiera, jakby chciał powiedzieć -'chłopcze odwróc się'!
Dzis był dla nas smutny dzień , byliśmy świadkami walki!!!!
DOBRA ZE ZŁEM
Gość
PostWysłany: Czw 0:45, 16 Paź 2008    Temat postu:

Mimo, że powyciągałyście z dzisiejszego "szkiełka" co się tylko dało to na mój gust zbytnio się ten program dzisiaj "nie kleił"...
Tyle "atrakcji" do dyspozycji, a jakoś smętnie "ciągnął się" program.
Ostatnio z większą przyjemnością oglądam programy prowadzone przez Sianeckiego. Zimiński w jego towarzystwie także więcej z siebie daje (tak mi się wydaje).
Redaktor Miecugow coraz częściej mnie rozczarowuje...
Ania z Gd.
PostWysłany: Czw 0:41, 16 Paź 2008    Temat postu:

Na Miecugowa nie zwracam juz uwagi, denerwował mnie ten filozof:), teraz patrzę z przymr.....Wink, ale:
Kamiński - 'grubawa dziewczynka'
Kownacki - 'zębaty, brodaty, kłamczuchowaty'
Kłopotek - chłopski mądrol
C H Ł O S T A!!!!!
DAK
PostWysłany: Czw 0:12, 16 Paź 2008    Temat postu: Re: Historyjka p. Jerzego z dzisiejszego szkiełka

Ania z Gd. napisał:

Kłopotka bym wychłostała!!!!

A Miecugowowi dałabym kopniaka w dupsko Evil or Very Mad
Ania z Gd.
PostWysłany: Czw 0:04, 16 Paź 2008    Temat postu: Historyjka p. Jerzego z dzisiejszego szkiełka

W latach szkoły podstawowej, p. Jerzy siedział w ławce z pewnym Józkiem, który wciąż p. Jerzemu przeszkadzał.
Kręcił się w ławce, wciąż o coś pytał, ciągle miał jakieś potrzeby właśnie w czasie lekcji.
Nauczycielka zobaczyła obu chłopców rozmawiających i postawiła ich do kąta.
Jerzy miał poczucie krzywdy, jako zaczepiany i oganiający sie od natręta
Józek miał świadomość swojej "upierdliwości", ale był zadowolony!
Otóż obu ich ukarano!!!!
Cała klasa widziała, że on Józek, nie stoi sam w kącie!!!!

I tak jest z naszym .... entem!
Przeszkadza!!!, ale dziennikarze opowiadaja -"obaj stoją w kącie" - zyg, zyg, marchewka!!!!!
Józek!!! daj spokój w dzisiejszej sondzie CBOSu na zamówienie TVNu masz tylko 17 do 52% dla premiera.

Kłopotka bym wychłostała!!!!

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group