 |
|
 |
|
Zosia
Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 8216
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 237 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany: Pon 22:20, 30 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Zawsze z podejrzliwością patrzyłam na działalność duchowieństwa i dostojników rodem z Watykanu.
To nie kwetia moich lewicowych poglądów, ale znajomość historii Europy.
Przyjrzyjcie się historii. Gdy kościól był w odstawce, nie miał wpływu na polityczne decyzje, wówczas na piedestale stawiano człowieka, doceniono jego wolną myśl, rozwój technologii. Gdy do głosu w Europie dochodził KK, wówczas nasilało się prześladowanie innowierców, naukowców, natępowało powstrzymywanie rozwoju poziomu cywilizacyjnego. Istnieje sinusoidalna. Powyżej osi jest antyk, odrodzenie, oświecenie, pozytywizm. To są epoki, w których kościół był margilizowany, a ludzkość rozwijała swój potencjał.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zosia dnia Pon 22:22, 30 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|