 |
|
 |
|
manko
Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 278 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany: Sob 23:49, 19 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
Zosia napisał: | Myślą, że jak nie wiedzą, to problemu nie ma... |
To nie to, Zosiu...
Kulturalna dyskusja o kościele katolickim w Polsce ma sens. Jednak musi być uczciwa i nie może ograniczać wyłącznie do opiewania pozytywów działalności, ale powinna też uwidaczniać negatywy. Pamiętajmy, że kościół to nie tylko budynek, ale i ludzie. To oni wypracowują sumaryczną opinie o tej organizacji i dlatego dobrze jest rozróżniać lud ciemny od oświeconego, a nie mieszać wszystkich w jedną magmę. Ksiądz pedofil czy biskup kryjący zboczonego klechę to są negatywy. Podobnie jest z durnymi "ideologiami" czy z aborcją. Nikt nie przeszkadza kościołowi aby w takim duchu nauczał swoich wyznawców, ale i wara mu od tych, którzy są wolni od przesądów, np. od ateistów, i ingerowania w prawo państwa świeckiego jakim jest wg konstytucji Polska. Dlatego problem jest wielowymiarowy i prostych rozwiązań nie ma.
Jednak podstawa wiary - czyli miłość bliźniego - musi być nadrzędna nad dogmatami i przykazaniami kościelnymi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|