 |
|
 |
|
manko
Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 278 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany: Nie 10:17, 11 Lip 2021 Temat postu: |
|
|
Zosia napisał: | To już nie jest satyra, to jest dramat polskiego społeczeństwa... |
Jedynie dramat biedoty...
To tam wzrost cen żywności, prądu, gazu czy paliw czyni największe spustoszenia w portfelach i w budżetach domowych. Dla klasy średniej - a ostatnio ogłoszono, że zaczyna się ona od pensji 4 tys. zł brutto - inflacja jest drugorzędna o ile nie gromadzi się oszczędności w bankach (gdzie oprocentowanie jest bliskie zeru). Dla klasy oligarchów inflacja jest niemal rozkoszą, gdyż będąc wytwórcami towarów i usług mają uzasadnienie do podnoszenia cen bez konieczności podwyższania zarobków pracownikom (aby uniknąć tzw. "spirali inflacyjnej") i ich zyski rosną lawinowo. Dlatego wolę pisać, że jest to dramat polskiej głupoty, która wybrała do parlamentu ekonomicznych analfabetów.
A jak sobie posłali tak się wyśpią...
Post został pochwalony 0 razy
|
|