 |
|
 |
|
manko
Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 278 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany: Śro 3:35, 15 Cze 2022 Temat postu: |
|
|
Zosia napisał: | Dumping cenowy powinien być karany. |
Chyba użyję łopaty, Zosiu. Karać za promocje?
Konkurencja i wolny rynek nie znają pojęć "dumping cenowy". Tam istnieją jedynie dwa pojęcia: PROMOCJA (na której traci sprzedawca, a zyskuje klient) i ZMOWA CENOWA (na której traci klient, a zyskuje sprzedawca). Dumping cenowy ma miejsce wyłącznie u monopolistów.
Wyobraźmy sobie osiedle ze sklepami sieci LIDL, ALDI i Biedronka. O klienta sieci te mogą walczyć tylko reklamami i ceną. Reklama ma zachęcić klienta do nabycia określonego towaru konkretnej firmy (np. proszek firmy X lepiej pierze niż proszek firmy Y), natomiast promocje obniżają cenę detaliczną sprzedawanego towaru. Promocje mogą być różne:
- okresowe (tylko do jutra niskie ceny)
- wyprzedażowe (promocja obowiązuje do wyprzedania towaru)
- ilościowe (za drugi produkt 20% rabatu, za trzeci 50%, a czwarty produkt za złotówkę)
- prezentowe (za zakupy powyżej określonej kwoty naklejka, za 50 naklejek gadżet)
- inne (asortyment pomysłów sprzedających jest nieograniczony i tu można wpisać cokolwiek)
Zmowa cenowa polega na ustaleniu ceny konkretnego towaru przez wszystkich konkurentów - np. od jutra chleb w LIDL, ALDI i Biedronce będzie kosztował 10 zł za bochenek. Ponieważ jest to towar pierwszej potrzeby to klient musi go kupić albo umrze z głodu. Zmowa cenowa jest nielegalna i w krajach praworządnych ścigana przez inspekcje handlowe. W Polsce Ziobro woli ścigać mec. Giertycha niż kolesi partyjnych, którzy kupują węgiel na kopalni po 1000 zł/tonę i sprzedają reszcie kraju na składowiskach po 3000 zł/tonę (niezależnie czy odległość od kopalni wynosi kilometr czy 500 km - czynnik kosztów transportu znika przy takich zyskach). To jest zmowa cenowa partyjnych z mafii PiS.
Jeszcze krótko o monopolistach. W Polsce mamy kilka monopoli (spirytusowy, paliwowy, loteryjny czy cukrowy). Monopolista może ustalać na swoje towary dowolną cenę, zupełnie oderwaną od realiów rynkowych. Pół litra alkoholu etylowego z gorzelni jest tańsze niż pół litra denaturatu (denaturat to 92% alkoholu etylowego, 4% wody i 4% pirydyny do jego skażenia) o koszty butelki i VAT. Pół litra wódki czystej (40% alkoholu etylowego i 60% wody) jest dużo droższe, mimo mniejszej ilości dodanego do wody alkoholu. Zysk monopolisty idzie do budżetu na złodziejstwa partyjne. Podobnie jest z benzyną, która w rafinerii kosztuje 3 zł/litr. Tusk obiecuje obniżyć cenę paliwa do 5,19 zł/litr na stacji benzynowej i mówi prawdę. Obajtek natomiast sprzedaje benzynę z rafinerii po 6 zł/litr i dlatego przy dystrybutorach jest ona po 8,19 zł/litr (te dodatkowe 3 zł od litra również idzie do budżetu na złodziejstwa partyjne). Tylko kierowcy płacą i płaczą. Ale gdy konkurencja została wycięta to monopolista może wszystko.
Tyle na dziś podstaw mechanizmu wolnorynkowego dla opornych...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez manko dnia Śro 3:37, 15 Cze 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|