 |
|
 |
|
manko
Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 7752
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 278 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
 |
|
 |
|
 Wysłany: Śro 11:06, 22 Paź 2008 Temat postu: BAL U PREZYDENTA |
|
|
Wielki bal u prezydenta
Jest z okazji Święta,
Będą tam igraszki,
Odbijane flaszki.
Choć z budżetu na to bierze
To szafuje szczerze,
Jak się ma należeć,
To trzeba brać!A muzyczka ino, ano,
A muzyczka rżnie
Bo przy tej muzyczce
Goście bawią się /wesoło!/
Wszystko jedno czy to męska,
Czy to damska jest,
Byle ino rżnęła fest a fest!
Maryśka moja, Maryśka
Chodże ze mną rwać jabłuszka
Maryśka moja, Maryśka
Chodźże ze mną rwać! Z panią Anną jakiś frajer
Wiele czasu traci,
Wstawia piękny bajer,
Przy bufeci płaci,
Ona wszakże państwu służy,
Tylko się oburzy:
- Ze łba ci się kurzy,
Ty paszoł won!Tam ci znowu jakiś brachol
Na nalewkę łapie,
Dyktafon pod pachą,
A mikrofon w klapie.
Ty do niego ani słowa,
Niech cię Bóg zachowa!
To Ziobro z Krakowa
Chce w kość ci dać!A tam znowu jakaś menda
Po sali sie szwenda,
Bulterriera zgrywa,
Kurski się nazywa,
Nie zamyka się jadaczka
Wionie od biedaczka
- Co mi zleci kaczka
To zrobię wnet!Petelicki się wydzierał
I mocno obrażał:
- Toż jestem genierał,
Niechby pan uważał!
Ja nie lubię gadać wiele
Ty, cywilne ciele,
Tylko w mordę strzelę
Tak już na fest! O północy się zjawili
Dwaj Kaczyńscy bracia
Doszczętnie się spili,
Każdy z nich jak szmaciak,
Nic nikomu nie mówili
Tylko w mordy bili.
Tak bal zakończyli
Taj już, taj już! Macierewicz się ogląda
Spode łba spogląda
Wszędzie wroga widzi
Nawet z braci szydzi
Stawia pełną flaszkę Joli
- Czy pani pozwoli?
- Niech się odchromoli
Bo weźmie w pysk!W kącie siedzi pan Kamiński
Wygląd ma kretyński,
Wzrok cośkolwiek świński,
Niczym wódz murzyński
Wstać nie może bo - o wstydzie!
Gdy sięgał po rydze
Pękły na fastrydze
Porcięta znów!
 [Na melodię: "Bal u Weteranów"...]
Post został pochwalony 2 razy
Ostatnio zmieniony przez manko dnia Czw 6:34, 23 Paź 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
FAQ 
